4 
[tag=48999]
Iga Świątek[/tag] ma przed sobą kolejny wielkoszlemowy finał. Tym razem powalczy o sukces w US Open i już w sobotni wieczór zmierzy się z Ons Jabeur. Mnóstwo kibiców z niecierpliwością czeka na rozpoczęcie spotkania.
Świątek sprawiła, że cała Polska znowu zakochała się w tenisie. Przez moment spadło zainteresowanie tą dyscypliną, gdy karierę zakończyła Agnieszka Radwańska. Na szczęście długo nie musieliśmy czekać na następczynię, która szybko przebiła osiągnięcia krakowianki.
Na temat fanów wypowiedział się Jerzy Janowicz, który przed laty także rywalizował w największych turniejach. Słowa tenisisty wielu osobom mogą się nie spodobać.
- Polski kibic jest najczęściej kibicem sukcesu. Ja ostatnimi laty nie miałem ich zbyt wiele, także różnie z tym kibicowaniem bywało. (...) U nas w Polsce nie ma mody na tenisa, jest moda na sukces. Jeśli pojawiają się dobre wyniki w jakimś sporcie, to wtedy wszyscy się nim interesują, kiedy się kończą, to przestaje on być ważny dla ludzi - mówi "Jerzyk".
Janowicz zabrał także głos na temat warunków, które zawodnicy mają w Polsce. Widział, jak to wygląda w innych częściach świata i twierdzi, że w tej kwestii jest bardzo dużo do zrobienia.
- Nie możemy się porównywać do takich krajów jak Hiszpania czy Włochy. To jest jak porównywanie malucha z Ferrari. My leżymy pod każdym względem, trenerskim, infrastrukturalnym, a nawet zawodniczym, bo mamy ich naprawdę niewielu - przyznał.
Legenda oceniła szanse Igi Świątek. Dzięki temu może stać się niepokonana >>
US Open. Już tylko ona może zatrzymać Świątek. Przed laty grożono jej śmiercią >>
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tenisiści czy piłkarze? Jest forma!
