Iga Świątek występ w San Diego rozpoczęła od wyeliminowania Chinki Qinwen Zheng. Kolejną rywalkę liderki rankingu wyłoniło starcie Coco Gauff (WTA 8) z Biancą Andreescu (WTA 57). Amerykanka pokonała Kanadyjkę 6:4, 4:6, 6:3.
Andreescu w każdym secie prowadziła 2:0. W pierwszym Gauff odrobiła straty. W drugim Amerykanka ponownie ruszyła w pogoń i wyszła na 4:3 i wypracowała sobie dwie okazje na 5:3. Ostatecznie trzy ostatnie gemy padły łupem Kanadyjki. W trzeciej partii Andreescu nie tylko wyszła na 2:0, ale miała też dwa break pointy na 3:0. Gauff obroniła się, a od 1:3 zdobyła pięć gemów z rzędu.
Mecz trwał 2,5 godziny. Gauff zgarnęła 41 z 49 punktów przy swoim pierwszym podaniu. Została przełamana cztery razy, a sama wykorzystała pięć z 14 break pointów. Było to pierwsze spotkanie Amerykanki z Andreescu, mistrzynią US Open 2019.
ZOBACZ WIDEO: Pudzianowski doprowadził dziennikarzy do śmiechu. "Ugotuję wszystko"
Gauff w swoim dorobku ma dwa singlowe tytuły w WTA Tour. Zdobyła je w Linzu (2019) i Parmie (2021). W tegorocznym Rolandzie Garrosie 18-letnia Amerykanka osiągnęła pierwszy wielkoszlemowy finał w singlu. Przegrała w nim 1:6, 3:6 ze Świątek.
W San Diego w ćwierćfinale Amerykanka i Polka spotkają się ponownie. Tenisistki na kort centralny wyjdą po godz. 2:30 w nocy czasu polskiego. Będzie to ich czwarte starcie. Trzy poprzednie mecze wygrała Świątek bez straty seta.
San Diego Open, San Diego (USA)
WTA 500, kort twardy, pula nagród 757,9 tys. dolarów
czwartek, 13 października
II runda gry pojedynczej:
Coco Gauff (USA, 6) - Bianca Andreescu (Kanada) 6:4, 4:6, 6:3
Czytaj także:
Nokaut w Monastyrze. Jednostronny finał Cornet z Mertens
Co za bój ze zwrotami akcji! Trzysetowa uczta Świątek z Krejcikovą