Mimo, że koniec sezonu coraz bliżej a przewaga nad rywalkami w rankingu WTA jest olbrzymia Iga Świątek nie zwalnia tempa. Polka w ostatnich trzech rozegranych turniejach za każdym razem meldowała się w finale.
W US Open liderka światowego rankingu pokonała Ons Jabeur, natomiast w Ostrawie musiała uznać wyższość Barbory Krejcikovej. Teraz powalczy o triumf w San Diego z Donną Vekić lub Danielle Collins.
Jej obecny bilans z Chorwatką to 2-0. Natomiast Amerykankę pokonała w 2021 roku (6:2, 3:0 i krecz), ale za to musiała uznać jej wyższość podczas tegorocznego Australian Open (4:6, 1:6).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: hit sieci z udziałem Sereny Williams. Zobacz, co robi na emeryturze
Pula nagród w San Diego nie różni się niczym od tej w Ostrawie. Wynosi ona 757,9 tys. dolarów (3,75 mln złotych).
Po pokonaniu Peguli Świątek powalczy o czwarty tytuł w USA w tym sezonie. Awans do finału zapewnił jej 72 tys. dolarów (341,2 tys. złotych). Kwota ta wzrośnie, jeżeli liderka światowego rankingu wygra ostatni mecz w Stanach Zjednoczonych.
Najlepsza tenisistka turnieju WTA San Diego wzbogaci się o 116,3 tys. dolarów (574,5 tys. złotych). Ponadto do rankingu WTA dopisane jej zostanie również 470 punktów.
Wiadomo już, że ostatni mecz w USA z udziałem Świątek rozpocznie się na pewno nie przed godziną 22:00. Transmisję telewizyjną tego starcia przeprowadzi Canal+ Sport. Relację tekstową będzie można śledzić na portalu WP SportoweFakty.
Przeczytaj także:
Amerykanka była bezradna. Ależ zagranie Igi Świątek [WIDEO]
Iga, jesteś wielka! Kolejny finał dla Świątek