"Mieliśmy wielkie szczęście". Kłopoty Igi Świątek
31 października rozpocznie się turniej z udziałem najlepszych tenisistek świata - WTA Finals. Na liście zawodniczek jest rzecz jasna Iga Świątek, która dotarła już do Teksasu. Daria Abramowicz poinformowała, że na trasie wystąpiły niemałe problemy.
Już 31 października najlepsze zawodniczki świata rozpoczną walkę w imprezie w WTA Finals. Tegoroczne zmagania odbędą się w hali Dickies Arena w Fort Worth w Teksasie. Na liście jest osiem singlistek w tym m.in. Polka, a także osiem najlepszych par deblowych.
Mimo że początek turnieju dopiero przed nami, Iga Świątek wraz ze swoim sztabem stawiła już czoła pierwszemu wyzwaniu - podczas samego lotu. Rywal nie należał do najłatwiejszych, bowiem był nim silny front burzowy właśnie w północnym Teksasie.
Daria Abramowicz przekazała jednak dobre wiadomości. "Co za noc! Mieliśmy wielkie szczęście, że w końcu udało nam się wylądować" - napisała w mediach społecznościowych.
Psycholog Igi Świątek tym samym odpowiedziała na Twitterze Courtney Nguyen - reporterce prowadzącej oficjalny serwis WTA. Dziennikarka utknęła na lotnisku. Jej lot odwołano właśnie z powodu fatalnych warunków atmosferycznych.
The bad news is my flight was cancelled. The good news is I have 3 bottles of duty free tequila, a Rubik’s cube, and Belle and Sebastian?
— Courtney Nguyen (@FortyDeuceTwits) October 25, 2022
So, I’m not winning. But I’m certainly not losing. Which is winning. For me.
Zobacz też:
Andy Murray zażartował z Rogera Federera. Taką wysłał mu wiadomość
Spektakularny początek turnieju w Bazylei. Carlos Alcaraz znalazł drogę do zwycięstwa
Oglądaj mecze WTA Tour z udziałem Igi Świątek, Magdy Linette i innych topowych zawodniczek w serwisie CANAL+ online (link sponsorowany)