Gigantyczna kwota. Tyle zarobiła Iga Świątek

PAP/EPA / CJ GUNTHER  / Na zdjęciu: Iga Świątek
PAP/EPA / CJ GUNTHER / Na zdjęciu: Iga Świątek

Nie ma mocnych na Igę Świątek w turnieju WTA Finals. Polka zakończyła fazę grupową bez porażki. W USA rywalizuje ona o 1,68 miliona dolarów (7,90 mln złotych). Aby zgarnąć taką nagrodę, liderka światowego rankingu musi wygrać jeszcze dwa mecze.

Listopad to jedenasty miesiąc kalendarzowy, co zatem oznacza, że rok 2022 zbliża się do końca. Na długo zostanie on w pamięci Igi Świątek i polskich kibiców. Polka jest obecnie liderką światowego rankingu i ma sporą przewagę nad resztą stawki. 21-latka rywalizuje teraz w WTA Finals, zawody te zakończą tym samym obecnie trwający sezon.

Standardowo, w pierwszej fazie turnieju osiem zawodniczek rywalizuje w dwóch grupach po cztery tenisistki. Świątek trafiła na Darię Kasatkinę, Caroline Garcię i Coco Gauff.

W nocy z soboty na niedzielę liderka światowego rankingu zakończyła zmagania w fazie grupowej. Wygrała ona wszystkie spotkania w dodatku bez straty seta. Na koniec pokonała Gauff 6:3, 6:0 w godzinę i 10 minut.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro 2016 znowu na trybunach

Tenisistki za samo uczestnictwo w tym turnieju otrzymują 110 tysięcy dolarów (517,6 tys. złotych). Za każdy wygrany mecz w fazie grupowej do nagrody pieniężnej dodawane jest kolejne 110 tys. dolarów, a wszystkie półfinalistki otrzymają również jeszcze po 30 tys.

Oznacza to, że po wygraniu trzeciego spotkania i awansie do półfinału w WTA Finals Świątek otrzyma już minimum 470 tys. dolarów (2,21 mln złotych). Jeżeli uda jej się wygrać turniej bez porażki, zainkasuje aż 1,68 mln dolarów (7,90 mln złotych). Aby tego dokonać, raszynianka musi wygrać jeszcze dwa mecze.

Za każdy rozegrany pojedynek w tej imprezie zawodniczki otrzymują 125 punktów do rankingu WTA. Tenisistki, które wygrają mecz dostaną dwukrotność tej sumy. Dlatego za pokonanie Kasatkiny, Garcii i Gauff Świątek zdobyła 750 pkt.

Liderka światowego rankingu może zakończyć sezon posiadając maksymalnie 11835 punktów. Żeby tak się stało, w Fort Worth nie może przegrać żadnego spotkania. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że Polka wygra kolejny w tym sezonie turniej w USA. Wszystkie półfinalistki WTA Finals w tym roku nie były w stanie jej pokonać, dlatego też jest faworytką do sięgnięcia po kolejny tytuł.

Jeżeli Świątek pokona Arynę Sabalenkę, otrzyma 420 tys. dolarów (1,98 mln złotych) oraz kolejne 250 punktów do rankingu. Spotkanie Świątek - Sabalenka odbędzie się w nocy z niedzieli na poniedziałek (7 listopada) o godzinie 2:00 czasu polskiego. Transmisję tego meczu przeprowadzi Canal+ Sport. Relacja tekstowa na portalu WP SportoweFakty.

Przeczytaj także:
Niesamowita dominacja Igi Świątek. To robi wrażenie!
Trwa festiwal Igi Świątek. Polka z kompletem zwycięstw w grupie

Komentarze (0)