Ruszył Puchar Billie Jean King. Mistrzyni Wimbledonu nie zawiodła

Zdjęcie okładkowe artykułu: PAP/EPA / LUKAS KABON / Na zdjęciu: Jelena Rybakina
PAP/EPA / LUKAS KABON / Na zdjęciu: Jelena Rybakina
zdjęcie autora artykułu

We wtorek rozpoczął się Puchar Billie Jean King w Glasgow. Dobrze spisała się Jelena Rybakina. Kazaszka nie oddała seta Harriet Dart i zapewniła swojej drużynie zwycięstwo w meczu z Brytyjkami.

W 2020 roku Puchar Federacji zmienił nazwę na Puchar Billie Jean King. Uhonorowano w ten sposób byłą liderkę rankingu i triumfatorkę pierwszej edycji tych drużynowych rozgrywek (1963). We wtorek w Glasgow rozpoczął się turniej finałowy z udziałem 12 drużyn i potrwa do niedzieli.

W pierwszym meczu Australijki w singlu nie oddały nawet seta Słowaczkom. Storm Sanders (WTA 237) pokonała 6:4, 6:3 Viktorię Kuzmovą (WTA 146). Mistrzyni tegorocznego US Open w grze mieszanej oddała podanie przy 3:3, by zdobyć trzy kolejne gemy. W drugim secie uzyskała przełamanie na 4:2 i utrzymała przewagę.

Ajla Tomljanović (WTA 33) rozbiła 6:1, 6:2 Annę Karolinę Schmiedlovą (WTA 100). W ten sposób Australijki zapewniły sobie zwycięstwo. Dla Słowaczek honorowy punkt zdobyły Viktoria Kuzmova i Tereza Mihalikova, które wygrały 2:6, 6:3, 10-6 z Ellen Perez i Sanders.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: nagranie wyświetlono ponad 2 mln razy. Co za gest!

Po starciach singlowych został rozstrzygnięty również mecz Kazaszek z Brytyjkami. Julia Putincewa (WTA 51) zwyciężyła 4:6, 6:3, 6:2 Katie Boulter (WTA 124). Po przegraniu pierwszego seta, w drugim trzykrotna ćwierćfinalistka wielkoszlemowych turniejów objęła prowadzenie 4:2 i nie oddała przewagi przełamania. W trzeciej partii odskoczyła na 4:0 i kontrolowała sytuację.

Wygraną Kazaszkom dała Jelena Rybakina (WTA 22), która pokonała 6:1, 6:4 Harriet Dart (WTA 98). Mistrzyni Wimbledonu prowadziła 6:1, 2:0, by stracić trzy gemy z rzędu. Opanowała sytuację i zakończyła mecz w dwóch setach. Punkt dla Brytyjek zdobyły Alicia Barnett i Olivia Nicholls, które wygrały 7:5, 6:3 z Anną Daniliną i rybakiną.

Dwanaście drużyn zostało podzielonych na cztery grupy. Dalej awansują zwycięzcy każdej z nich. Faza grupowa potrwa do piątku. Półfinały rozegrane zostaną w sobotę, a finał zaplanowano na niedzielę.

Australia - Słowacja 2:1, Emirates Arena, Glasgow (Wielka Brytania) Turniej finałowy, Grupa B, kort twardy w hali wtorek, 8 listopada

Gra 1.: Storm Sanders - Viktoria Kuzmova 6:4, 6:3 Gra 2.: Ajla Tomljanović - Anna Karolina Schmiedlova 6:1, 6:2 Gra 3.: Ellen Perez / Storm Sanders - Viktoria Kuzmova / Tereza Mihalikova 6:2, 3:6, 6-10

Kazachstan - Wielka Brytania 2:1, Emirates Arena, Glasgow (Wielka Brytania) Turniej finałowy, Grupa C, kort twardy w hali wtorek, 8 listopada

Gra 1.: Julia Putincewa - Katie Boulter 4:6, 6:3, 6:2 Gra 2.: Jelena Rybakina - Harriet Dart 6:1, 6:4 Gra 3.: Anna Danilina / Jelena Rybakina - Alicia Barnett / Olivia Nicholls 5:7, 3:6

Czytaj także: Polki zagrają w Pucharze Billie Jean King. Co warto wiedzieć o tym turnieju? Startuje Puchar Billie Jean King. W obsadzie nie zabraknie zawodniczek z czołówki

Źródło artykułu:
Czy lubisz oglądać rozgrywki drużynowe w tenisie?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (3)
avatar
ilovesport
9.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Kazaszki występują w składzie, jakim występują tylko dlatego, że sklasyfikowanych w rankingu WTA zawodniczek mają jeszcze mniej niż Polki. A teraz bezpośrednio do kiboli, którzy nadal psioczą, Czytaj całość
avatar
Andrzej Bogacz
9.11.2022
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Sugeruję pomyśleć zanim się napisze. Wygrała drużyna Kazachstanu, ale grały w niej Rosjanki. Brak wiedzy lub wazelina lub obawa przed skorumpowanymi, albo szantażowanymi szefami każe wam tak pi Czytaj całość