Brakuje największych gwiazd. Znamy składy na mecz Polska - Czechy

PAP/EPA / ADAM VAUGHAN / Na zdjęciu: Magda Linette
PAP/EPA / ADAM VAUGHAN / Na zdjęciu: Magda Linette

W czwartek zostanie rozegrany mecz Polska - Czechy w ramach turnieju finałowego Pucharu Billie Jean King. Kapitanowie obu drużyn ogłosili składy na spotkanie, które odbędzie się na korcie numer 1 w hali Emirates Arena w Glasgow.

Zmagania w grupie D rozpoczęły się w środę. Biało-Czerwone zdołały zdobyć historyczny punkt w spotkaniu z USA, ale cały mecz z Amerykankami przegrały 1:2. Z tego względu znalazły się pod ścianą. Jeśli chcą zachować szanse na półfinał, to muszą w czwartek pokonać Czeszki, z którymi wcześniej dwukrotnie bez powodzenia grały w Pucharze Billie Jean King (0:3 w 1966 i 1995 roku).

Dawid Celt i Petr Pala ogłosili już nominacje na to spotkanie. Jako pierwsze zmierzą się Karolina Muchova i Magdalena Fręch, a po nich zagrają Karolina Pliskova i Magda Linette. Po dwóch singlach odbędzie się jeszcze debel, w którym rywalkami pary Katarzyna Kawa i Alicja Rosolska będą Katerina Siniakova i Marketa Vondrousova. Kapitanowie mogą jeszcze dokonać zmian w nominacjach do meczu gry podwójnej.

W składzie drużyny Czech zabraknie Barbory Krejcikovej, która w środę wycofała się z powodu urazu dłoni. Z kolei w zespole Polski nie ma Igi Świątek, która już wcześniej ogłosiła, że termin rozgrywania turnieju finałowego Pucharu Billie Jean King będzie dla niej trudny do pogodzenia z grą w WTA Finals 2022.

Organizatorzy zaplanowali mecz Polska - Czechy po godz. 17:00 naszego czasu na korcie numer 1. Transmisje z Pucharu Billie Jean King można śledzić w Viaplay. Relacje z turnieju na portalu WP SportoweFakty.

Czechy - Polska, Emirates Arena, Glasgow (Wielka Brytania)
Turniej finałowy, Grupa D, kort twardy w hali
czwartek, 10 listopada

Gra 1.: Karolina Muchova - Magdalena Fręch
Gra 2.: Karolina Pliskova - Magda Linette
Gra 3.: Katerina Siniakova / Marketa Vondrousova - Katarzyna Kawa / Alicja Rosolska

Czytaj także:
Iga Świątek z ogromną przewagą! Zobacz ranking po WTA Finals
Niedobre wieści dla Huberta Hurkacza. Wielkie roszady w rankingu

ZOBACZ WIDEO: #dziejesięwsporcie: nagranie wyświetlono ponad 2 mln razy. Co za gest!

Komentarze (0)