Piotr Matuszewski i Zvonimir Babić rozgrywają wspólnie drugi turniej w tym roku. Na przełomie sierpnia i września doszli do półfinału challengera w Tuluzie. O wyrównanie tego wyniku w Walencji powalczyli w czwartek z hinduskim deblem. Anirudh Chandrasekar i Vijay Sundar Prashanth mają większe doświadczenie we wspólnym graniu.
Dla obu duetów był to drugi mecz na korcie ziemnym w Walencji. Chorwacko-polski debel wygrał wcześniej w trzech setach z Patrikiem Niklasem-Salminenem i Bartem Stevensem, a Hindusi stoczyli podobnie wyrównaną walkę z Raulem Brancaccio i Carlosem Lopezem Montagud.
Pierwsze szanse na odebranie serwisu przeciwnikom mieli Babić i Matuszewski, ale nie wykorzystali ich. Skuteczniejsi przy break pointach byli gracze z Azji i przełamali oni przeciwników w gemie na 4:3. Niewiele później nie oddali ani jednej piłki w gemie serwisowym, co pozwoliło powiększyć przewagę na 5:3.
ZOBACZ WIDEO: Hit sieci. Siedział na trybunach, wziął piłkę i zrobił to
Tym samym Chandrasekar i Prashanth wydawali się być blisko sprawnego zamknięcia pierwszego seta, ale przeciwnicy na to nie pozwolili. W kolejnych trzech gemach postawili na swoim Europejczycy i ostatecznie rozstrzygnięcie partii nastąpiło w tie-breaku. W nim Babić i Matuszewski zwyciężyli przekonująco 7-1.
W drugim secie debel z Polakiem w szeregach nie zamierzał pozwolić przeciwnikom na przebudzenie się. Już na początku rundy było 2:0. Babić i Matuszewski musieli tylko i aż pilnować własnego podania. Wykonali to zadanie i set zakończył się wynikiem 6:4.
W piątkowym półfinale Polacy zmierzą się z duetem bliźniaków Ivan Sabanov i Matej Sabanov. Serbowie zostali w Walencji rozstawieni z drugim numerem.
Copa Faulcombridge, Walencja (Hiszpania)
ATP Challenger Tour, kort ziemny, pula nagród 67,9 tys. euro
czwartek, 24 listopada
ćwierćfinał gry podwójnej:
Zvonimir Babić (Chorwacja) / Piotr Matuszewski (Polska) - Anirudh Chandrasekar (Indie) / Vijay Sundar Prashanth (Indie) 7:6(1), 6:4
Czytaj także: Wszyscy to widzieli. Iga Świątek potwierdziła
Czytaj także: Kosztowna rodzinna pomyłka. 18-letni tenisista z Polski zawieszony za doping