W meczu II rundy Australian Open Novak Djoković zmierzył się z Francuzem Enzo Couacaudem. Serb pewnie wygrał pierwszego seta, tracąc w nim tylko jednego gema.
W drugim niespodziewanie przegrał po tie-breaku. Na początku kolejnej partii, przy prowadzeniu Djokovicia, na trybunach doszło do niecodziennej sytuacji.
Gdy Serb szykował się do serwisu, jeden z kibiców zaczął głośno krzyczeć. Zanim Djoković zdążył zareagować, odezwał się inny z fanów.
"Zamknij się" - krzyknął w kierunku osoby, która przeszkadzała w grze. Djoković skwitował to krótkim "dziękuję". Wszystko zobaczyć można na nagraniu poniżej.
Komentatorzy podsumowali całą sytuację, że pozwoliła rozluźnić się Serbowi po przegranym drugim secie. Kolejną partię wygrał 6:2.
Czytaj także:
- Już wiadomo, co stało się Nadalowi. Złe wieści dla kibiców
- Imponująca postawa Magdy Linette. Niezwykłe, jak nazwali ją organizatorzy Australian Open
ZOBACZ WIDEO: Wideo niesie się po sieci. Gwiazdor hip-hopu zrobiłby karierę w NBA?