Nie zapomniała o Hurkaczu. Mistrzowski wpis Świątek na kamerze

PAP/EPA / James Ross / Iga Świątek i jej wsparcie dla Huberta Hurkacza
PAP/EPA / James Ross / Iga Świątek i jej wsparcie dla Huberta Hurkacza

To był moment. Iga Świątek w ekspresowym tempie zameldowała się w IV rundzie wielkoszlemowego Australian Open. Liderka światowego rankingu po wszystkim zagrzała do boju Huberta Hurkacza.

W meczu trzeciej rundy rywalką Igi Świątek była Hiszpanka Cristina Bucsa. Polka nie dała jej żadnych szans. Wystarczy powiedzieć, że nasza tenisistka wygrała pierwszych... 11 gemów tego meczu!

Finalnie Polka wygrała 6:0, 6:1 pewnie meldując się w kolejnej rundzie turnieju w Melbourne. Spotkanie trwało zaledwie 55 minut!

Więcej o meczu przeczytasz tutaj -->> Totalna demolka w Australian Open. Iga Świątek bezlitosna dla Hiszpanki

Po wszystkim Świątek podeszła do kamery, żeby tradycyjnie na niej coś napisać. Tym razem zdecydowała okazać solidarność z innym naszym reprezentantem w Australian Open.

"Let's go Hubi" - napisała 21-latka wiedząc, że Hubert Hurkacz ok. godz. 9:00 rozpocznie swój mecz z Denisem Shapovalovem. Tekstową relację "na żywo" z pojedynku "Hubiego" znajdziesz -->> TUTAJ.

Liderka światowego rankingu WTA na kort powróci z kolei w niedzielę, kiedy to zmierzy się z mistrzynią Wimbledonu, 23-letnią Jeleną Rybakiną.

Zobacz także:
Ale to wybroniła! Zobacz świetną akcję Igi Świątek [WIDEO]

"Nie przyszedł oglądać tenisa". Djoković nie wytrzymał
Sensacja w Melbourne! Wiceliderka rankingu za burtą

ZOBACZ WIDEO: Artur Szpilka powiedział "tak"! Zbliża się kosmiczna walka na KSW

Komentarze (0)