Ogromne pieniądze dla Świątek. Tyle Polka zarobi za Australian Open

WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Iga Świątek
WP SportoweFakty / Krzysztof Porębski / Na zdjęciu: Iga Świątek

Iga Świątek zakończyła swoją przygodę z Australian Open już w IV rundzie. Polka musiała uznać wyższość Jeleny Rybakiny. Mimo to liderka rankingu WTA zainkasowała spore pieniądze.

Niestety, Iga Świątek zakończyła już swoją przygodę na Australian Open. Polka nie powtórzy rezultatu z ubiegłego roku, gdzie dotarła do półfinału. Tym razem pożegnała się z turniejem w Melbourne już w czwartej rundzie.

Jelena Rybakina zaprezentowała kapitalny tenis, ryzyko jej się opłacało. Ostatecznie Kazaszka pokonała liderkę rankingu WTA 6:4, 6:4 i awansowała do ćwierćfinału turnieju.

Za swój sukces Rybakina zainkasuje spore pieniądze. Tenisistki, które awansowały do ćwierćfinału otrzymają 555 250 dolarów australijskich (ok. 1,6 mln złotych).

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak Cristiano Ronaldo cieszył się z bramki kolegów. Nagranie obiegło sieć

Z kolei zawodniczki, które odpadły w czwartej rundzie, mogą liczyć na 338 250 dolarów australijskich, co w przeliczeniu daje około 975 tysięcy złotych. Tyle właśnie za swój występ zainkasowała Iga Świątek.

Jelana Rybakina w ćwierćfinale turnieju zmierzy się ze zwyciężczynią pojedynku Jelena Ostapenko - Coco Gauff.

Czytaj więcej:
Jelenę Dokić zamurowało. Ale Djoković wypalił!

Komentarze (3)
avatar
Atito44
22.01.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
mylon zloty o matko a yle podatku od tego ? 
avatar
Franka
22.01.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Styl tragiczny! Szkoda że tak łatwo odpadła z turnieju. 
avatar
Franka
22.01.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
To jest koniec dominacji Igi. Z 55 procentowym serwisie to grają juniorzy. Dzisiaj serwis to 50 procent wygrania meczu. Przeciwniczki nie dają się zamęczyć kondycyjnie z Igą ponieważ ra jest kr Czytaj całość