Urszula Radwańska nie może złapać formy. Niepowodzenie w Porto

PAP / PA Wire / Na zdjęciu: Urszula Radwańska
PAP / PA Wire / Na zdjęciu: Urszula Radwańska

Urszula Radwańska nie ma dobrego początku sezonu 2023. Polska tenisistka ma problemy z wygrywaniem meczów. W tym tygodniu nie odniosła godnego uwagi rezultatu w Porto.

W tym artykule dowiesz się o:

W styczniu Urszula Radwańska (WTA 344) wystąpiła w dwóch turniejach rangi ITF World Tennis Tour i odniosła w nich zaledwie jedno zwycięstwo. W środę 32-letnia krakowianka przystąpiła do rywalizacji w halowych zawodach ITF o puli nagród 40 tys. dolarów na kortach twardych w Porto, gdzie organizatorzy przyznali jej dziką kartę.

Radwańska zmierzyła się w I rundzie z Danielą Vismane (WTA 284). Po dwóch godzinach i 17 minut trzysetowego pojedynku to Łotyszka wygrała 6:2, 2:6, 6:2 i awansowała do dalszej fazy.

W pierwszym secie Vismane szybko zdobyła przełamanie, a następnie powiększyła przewagę na 4:1. Wówczas krakowianka zdołała odrobić stratę breaka, ale na nic więcej nie pozwoliła jej 22-letnia rywalka.

ZOBACZ WIDEO: Ten kibic oszalał. Zobacz, co zrobił w trakcie meczu

Radwańska lepiej zaczęła drugą partię. Odebrała serwis przeciwniczce i wysunęła się na 3:0. Łotyszka zmniejszyła wówczas dystans do jednego gema, jednak końcowa faza seta należała do Polki. Nasza reprezentantka zdobyła trzy gemy z rzędu i wyrównała stan spotkania na 1-1.

Trzeci set zapowiadał się interesująco. Radwańska rozpoczęła go od utraty podania, ale natychmiast odrobiła breaka. Od tego momentu na korcie panowała już tylko Vismane. Zdobyła ona dwa przełamania i odskoczyła na 5:1. W ósmym gemie wykorzystała pierwszą piłkę meczową.

Radwańska zakończyła występ w portugalskiej imprezie już w I rundzie, ale pozostanie jeszcze w Porto na przyszły tydzień. Natomiast Vismane zmierzy się w czwartek z oznaczoną piątym numerem Rumunką Jaqueline Cristian (WTA 201).

Porto Tournament 2023, Porto (Portugalia)
ITF World Tennis Tour, kort twardy w hali, pula nagród 40 tys. dolarów
środa, 1 lutego

I runda gry pojedynczej:

Daniela Vismane (Łotwa) - Urszula Radwańska (Polska, WC) 6:2, 2:6, 6:2

Czytaj także:
Magda Linette z życiowym sukcesem. Topnieje przewaga Igi Świątek
Hubert Hurkacz ponownie w elicie. Wielki mistrz wraca na tron

Źródło artykułu: WP SportoweFakty