Zasady Eisenhower Cup są proste i oparte na regułach znanych z Tie Break Tens. Z tą różnicą, że zamiast singlistek i singlistów w tym roku na kortach Indian Wells Tennis Garden rywalizują miksty. Każdy mecz odbywa się do 10 wygranych punktów (z przewagą co najmniej dwóch), co pozwala rozegrać całą imprezę na przestrzeni jednego wieczora.
Na początek rozlosowano drabinkę i ustalono kolejność gier. Iga Świątek i Hubert Hurkacz trafili w ćwierćfinale na parę Leylah Fernandez i Felix Auger-Aliassime. Polacy pokonali Kanadyjczyków 10-6 i awansowali do półfinału.
Świątek i Hurkacz rozpoczęli mecz od przegrania pierwszego punktu, ale po podwójnym błędzie Augera-Aliassime'a był remis po 1. Po chwili Kanadyjczycy znów wyszli na prowadzenie, lecz kolejne dwie piłki, przy serwisie aktualnej liderki rankingu WTA, wywalczyli Biało-Czerwoni (3-2).
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Anita Włodarczyk i piłka nożna? No, no - zdziwicie się!
Po pierwszej zmianie stron i świetnej akcji przy siatce na czoło wysunęli się Polacy (4-3). Kanadyjczycy odpowiedzieli na returnie, dzięki czemu prowadzili 5-4. Gra była wówczas bardzo wyrównana, a wydarzenia na korcie zmieniały się jak w kalejdoskopie.
Również na drugiej zmianie stron rezultat był remisowy (6-6). Wówczas nastąpił zdecydowany atak Świątek i Hurkacza. Wrocławianin zdobył dwa punkty przy siatce i było 8-6 dla Biało-Czerwonych. Po chwili nasi reprezentanci wypracowali trzy piłki meczowe i już przy pierwszej okazji zakończyli spotkanie.
Świątek i Hurkacz awansowali do półfinału. Ich kolejnymi przeciwnikami będą Maria Sakkari i Stefanos Tsitsipas. Grecka para zwyciężyła Hiszpankę Paulę Badosę i Brytyjczyka Camerona Norrie'ego 12-10. Pierwotnie partnerką Norrie'ego miała być Emma Raducanu, lecz w dniu turnieju wycofała się ze startu.
W drugim półfinale zmierzą się Ons Jabeur i Casper Ruud oraz Aryna Sabalenka i Taylor Fritz. Tunezyjka i Norweg pokonali amerykański duet Jessica Pegula i Tommy Paul 10-5. Natomiast Białorusinka i Amerykanin zwyciężyli szwajcarską parę Belinda Bencić i Stan Wawrinka 10-4.
Dla triumfatorów Eisenhower Cup przeznaczono nagrodę w wysokości 200 tys. dolarów. Zwycięzcy biorą wszystko i mogą przekazać pieniądze na wybrany przez siebie cel. Ponadto cały dochód zebrany ze sprzedaży biletów zostanie przeznaczony na wsparcie lokalnych organizacji charytatywnych. Trzy poprzednie edycje pozwoliły zebrać ponad 300 tys. dolarów.
ćwierćfinały Eisenhower Cup 2023:
Maria Sakkari (Grecja) / Stefanos Tsitsipas (Grecja) - Paula Badosa (Hiszpania) / Cameron Norrie (Wielka Brytania) 12-10
Iga Świątek (Polska) / Hubert Hurkacz (Polska) - Leylah Fernandez (Kanada) / Felix Auger-Aliassime (Kanada) 10-6
Ons Jabeur (Tunezja) / Casper Ruud (Norwegia) - Jessica Pegula (USA) / Tommy Paul (USA) 10-5
Aryna Sabalenka (Białoruś) / Taylor Fritz (USA) - Belinda Bencić (Szwajcaria) / Stan Wawrinka (Szwajcaria) 10-4
Czytaj także:
Iga Świątek i Magda Linette wystąpią w Indian Wells. Znamy turniejową drabinkę
Hubert Hurkacz poznał drabinkę w Indian Wells. Polak w "ćwiartce" z najwyżej rozstawionym