Tommy Paul rozpoczął swoją przygodę z tenisem w wieku 7 lat w Greenville, w stanie Północna Karolina, do którego przeprowadził się z rodzicami w wieku 3 miesięcy z miejsca swojego urodzenia - Voorhees Township, w stanie New Jersey. Swoje pierwsze kroki stawiał na kortach ziemnych. Początkowym tenisowym rozwojem młodego Tommy'ego zajmowała się jego mama.
Amerykanin był świetnie zapowiadającym się juniorem, zajmując 3. miejsce w rankingu ITF. W 2015 roku, po finale z kolegą z kadry Taylorem Fritzem, zwyciężył w kategorii U-18 podczas Rolanda Garrosa. W tym samym roku osiągnął również finał US Open juniorów, w którym ponownie spotkał się z Fritzem. Tym razem jednak aktualny tenisista z Top 5 wzniósł puchar za wygraną.
Od najmłodszych lat spotykał się na korcie z Francesem Tiafoe'em, Reillym Opelką i ww. Fritzem. - To wspaniałe, że cała trójka moich przyjaciół jest aktualnie w tym samym miejscu co ja. Cudownie jest móc z nimi podróżować po całym świecie i spędzać z nimi czas. Pomaga to przyzwyczaić się do tego, że właściwie nigdy nie jesteśmy w domu - mówił zwycięzca turnieju ATP Masters 1000 w Indian z 2022 roku na łamach "Town and Country".
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co on zrobił?! Genialny rzut z... kolan
Paul bardzo cieszy się ze zwycięstw i sukcesów swoich przyjaciół, ale też czuje, że skoro wychowywali się razem na korcie, to każdego z nich stać na podobny sukces.
- Widzisz, Taylor wygrał turniej Masters 1000 i wszyscy się cieszymy, ale również wiemy, ze też możemy tego dokonać. Następnie Foe (Frances Tiafoe - przyp.red.) zagrał w półfinale US Open i również pomyślałem, że cieszę się z tego powodu, ale też tak potrafię - mówił 19. tenisista rankingu w wywiadzie dla magazynu "New York Times".
Jego słowa, jak się później okazało, nie były rzucone na wiatr. Już w następnym turnieju wielkoszlemowym, podczas Australian Open 2023, Amerykanin urodzony w stanie New Jersey doszedł do półfinału, w którym uległ późniejszemu triumfatorowi - Novakowi Djokoviciowi.
Tommy jest bardzo aktywny na swoim koncie na Instagramie, na którym obserwuje go ponad 100 tys. osób. Pokazuje na nim swoje życie, co robi w wolnym czasie, ale także jak przygotowuje się do kolejnych meczów.
Nie dziwi więc fakt, że wybranka jego serca to dziewczyna, która na prowadzeniu konta na tym portalu zarabia. Półfinalista Australian Open od 2022 roku spotyka się z influencerką - Paige Lorenze. 25-latka to była alpejka narciarska, reprezentująca Stany Zjednoczone w zawodach FIS Cup w latach 2015-2016.
Lorenze była w przeszłości związana z aktorem znanym z filmu "Tamte dni, tamte noce" - Armie Hammerem, w którym zagrał on u boku Timothee Chalameta. W 2021 roku światło dzienne ujrzały oskarżenia byłych dziewczyn gwiazdora, w tym aktualnej dziewczyny Tommy'ego Paula. Kobiety twierdziły, że posiada on skłonności do kanibalizmu i wykorzystywał je seksualnie.
Na podstawie tych informacji powstał serial dokumentalny o nazwie "House of Hammer". Paige nie chciała wziąć udziału w produkcji ponieważ uznała, że jej wspomnienia są zbyt traumatyczne. - Nigdy nie wiesz, czego możesz się spodziewać. On jest dosyć straszną osobą - powiedziała 25-latka w rozmowie z Vanity Fair.
Zwycięzca juniorskiego Rolanda Garrosa 2015 w czasie wolnym lubi przyjeżdżać do swojej mamy. Prowadzi ona swoją farmę, na której Paul chętnie jej pomaga. - Moja mama i ojczym mieszkają na farmie w South Jersey, gdzie mają około 100 kur, sześć owiec, dwa psy, konia i kota - mówił cytowany przez atptour.com.
- To nie jest tak, że jak przyjeżdżam, to siedzę w domu i nic nie robię. Oczywiście nie mam o tym pojęcia, ale wychodzę i staram się pomagać. To fajna zabawa i odskocznia od tenisa - zakończył.
Hubert Hurkacz i Tommy Paul grali ze sobą raz. Było to przy okazji turnieju ATP Masters 1000 w Paryżu w 2021 roku, gdzie po wyrównanym meczu Polak okazał się lepszy w II rundzie wynikiem 7:5, 7:6(4). Panowie mieli okazję zagrać ze sobą po tej samej stronie siatki. W ubiegłym roku wzięli udział w rywalizacji deblowej w turnieju ATP 500 w Waszyngtonie. Swój start zakończyli jednak na pierwszej rundzie.
Obaj swoje pierwsze mecze w tegorocznej edycji turnieju rozpoczęli nad zwycięstw nad swoimi rywalami wynikiem 6:3, 6:3. Hubert zagrał z Australijczykiem Alexeiem Popyrinem, natomiast Paul z reprezentantem Niemiec Janem-Lennardem Struffem.
Spotkanie Polaka z Amerykaninem zaplanowano jako pierwsze na drugim co do ważności korcie w Indian Wells Tennis Garden (Stadium 2). Planowana godzina rozpoczęcia meczu to 19:00 czasu polskiego. Transmisję z tego pojedynku przeprowadzi Polsat Sport Extra. Relacja tekstowa na żywo na portalu WP SportoweFakty.
Zobacz także:
Złe wieści z Indian Wells. Chodzi o deblowy mecz Huberta Hurkacza
Klasa światowa. Zobacz, co zrobił Hurkacz