Niespodzianki w Marrakeszu. Najwyżej rozstawiony za burtą

Getty Images / Marcelo Endelli  / Na zdjęciu: Lorenzo Musetti
Getty Images / Marcelo Endelli / Na zdjęciu: Lorenzo Musetti

Najwyżej rozstawiony Lorenzo Musetti przegrał z Alexandre'em Mullerem w ćwierćfinale rozgrywanego na kortach ziemnych turnieju ATP 250 w Marrakeszu. Odpadł też oznaczony numerem czwartym Tallon Griekspoor.

Lorenzo Musetti nie sprostał roli faworyta turnieju ATP w Marrakeszu. Włoch, choć był najwyżej rozstawiony, pożegnał się z zawodami już po swoim drugim meczu. W piątkowym ćwierćfinale niespodziewanie przegrał 3:6, 6:1, 4:6 z notowanym na 126. miejscu w światowym rankingu Alexandre'em Mullerem.

Pokonując aktualnie 21. w klasyfikacji Musettiego, 26-letni Muller odniósł największe zwycięstwo w karierze i awansował do pierwszego półfinału w głównym cyklu. - Jestem bardzo szczęśliwy. Gram tutaj bardzo dobrze i chcę to kontynuować - skomentował, cytowany przez atptour.com.

Kolejnym rywalem Francuza będzie inny debiutant na poziomie 1/2 finału imprezy rangi ATP Tour, Paweł Kotow. 24-latek z Moskwy po prawie trzygodzinnym pojedynku wygrał 6:3, 6:7(6), 7:6(3) z Christopherem O'Connellem.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bus utknął w błocie, a wtedy piłkarze... Zobacz to sam!

Rozstawiony z numerem drugim Daniel Evans pokonał 6:3, 7:5 Andreę Vavassoriego. - Zwycięstwo to zawsze przyjemność. To był trudny mecz, podczas którego musiałem utrzymywać koncentrację, dlatego cieszę się, że dobrze zagrałem i wygrałem - mówił Brytyjczyk, który w piątek wykorzystał cztery z ośmiu break pointów.

O finał Evans zmierzy się z innym sprawcą niespodzianki, Roberto Carballesem. Hiszpan po ponad dwugodzinnej rywalizacji ograł 6:3, 2:6, 6:2 oznaczonego numerem czwartym Tallona Griekspoora.

Grand Prix Hassan II, Marrakesz (Maroko)
ATP 250, kort ziemny, pula nagród 562,8 tys. euro
piątek, 7 kwietnia

ćwierćfinał gry pojedynczej:

Daniel Evans (Wielka Brytania, 2) - Andrea Vavassori (Włochy) 6:3, 7:5
Alexandre Muller (Francja) - Lorenzo Musetti (Włochy, 1) 6:3, 1:6, 6:4
Roberto Carballes (Hiszpania) - Tallon Griekspoor (Holandia, 4) 6:2, 3:6, 6:2
Paweł Kotow - Christopher O'Connell (Australia) 6:3, 6:7(6), 7:6(3)

To był falstart Hurkacza. Polak zwrócił się do fanów

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: tak się bawili argentyńscy piłkarze. Był tam też Messi

Komentarze (0)