Magda Linette rozgrywa jeden z najlepszych sezonów w swojej dotychczasowej karierze. Poznanianka dotarła do półfinału Australian Open i awansowała do drugiej dziesiątki światowego rankingu.
Ostatnie dwa miesiące spędziła w Ameryce Północnej, gdzie brała udział w turniejach rozgrywanych w Meksyku oraz Stanach Zjednoczonych.
Najlepiej wypadła w Meridzie, gdzie dotarła do ćwierćfinału. W nim przegrała ze Szwedką Rebeccą Peterson.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: słynna narciarka wzięła piłkę do kosza. A potem taka mina!
W miniony weekend rywalizowała w Pucharze Billie Jean King. Przegrała w Astanie z Julią Putincewą i Jeleną Rybakiną, a Polki uległy Kazachstanowi 1:3.
Za pośrednictwem mediów społecznościowych Linette przedstawiła swoje najbliższe plany startowe. Ponownie na korcie zobaczyć będzie można ją w przyszłym tygodniu w Madrycie.
W planach ma także udział w turniejach w Rzymie i Strasburgu. Zwieńczeniem jej startów na mączce będzie Roland Garros. Przed rokiem odpadła z tej imprezy już w drugiej rundzie.
Czytaj także:
- Demolka w meczu Weroniki Falkowskiej. Jednostronne widowisko
- Cierpliwość nie została nagrodzona. Szybki zwrot akcji w meczu Polaka
Czy Magda Linette osiągnie co najmniej IV rundę Rolanda Garrosa? 
