W przyszłości do takich konfrontacji w najważniejszych fazach największych turniejów powinno dochodzić częściej. W niedzielę, w IV rundzie Roland Garros 2023, zmierzyło się dwóch czołowych tenisistów młodego pokolenia - 20-letni Carlos Alcaraz z 21-letnim Lorenzo Musettim. Zagrali ze sobą pierwszy raz w imprezie wielkoszlemowej. Niespodzianki nie było. Najwyżej rozstawiony Hiszpan pokonał oznaczonego "17" Włocha 6:3, 6:2, 6:2.
Na mecz od początku patrzyło się z przyjemnością. Obaj tenisiści starali się grać ofensywnie, popisywali się sztuczkami technicznymi, odważnie atakowali i szukali zagrań kończących.
Jednak, aby pojedynek był widowiskiem, muszą błyszczeć dwie gwiazdy. Tymczasem w niedzielę lśniła tylko jedna - ta Alcaraza. Na przestrzeni całego spotkania to Hiszpan częściej przejmował inicjatywę i zdobywał więcej najważniejszych punktów. W efekcie oddał niżej notowanemu przeciwnikowi tylko siedem gemów.
W ciągu 130 minut gry Alcaraz zaserwował sześć asów, dwukrotnie został przełamany, wykorzystał siedem z 14 break pointów, posłał 42 zagrania kończące i popełnił 17 niewymuszonych błędów. Z kolei Musetti zapisał na swoim koncie dwa asy, 17 uderzeń wygrywających oraz 23 pomyłki własne.
Tym samym Alcaraz drugi rok z rzędu dotarł do ćwierćfinału Rolanda Garrosa. Jego kolejnym przeciwnikiem będzie kwalifikant Sebastian Ofner bądź rozstawiony z numerem piątym Stefanos Tsitsipas.
Roland Garros, Paryż (Francja)
Wielki Szlem, kort ziemny, pula nagród 49,6 mln euro
niedziela, 4 czerwca
IV runda gry pojedynczej:
Carlos Alcaraz (Hiszpania, 1) - Lorenzo Musetti (Włochy, 17) 6:3, 6:2, 6:2
Program i wyniki turnieju mężczyzn
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Miss Euro szaleje! "Mamba na koniec"
Czy Carlos Alcaraz awansuje do półfinału? 
