ATP Wiedeń: Kubot po 2 latach znów bezpośrednio w turnieju głównym
Łukasz Kubot (ATP 114) znalazł się bezpośrednio w głównej drabince halowego turnieju ATP w Wiedniu (pula nagród 574,750 euro). Ostatni raz taka sytuacja miała miejsce w październiku 2007 roku w Tokio.
To będzie dwudziesty występ 27-letniego lubinianina, najlepszego polskiego singlisty, w cyklu ATP lub Wielkiego Szlema w karierze, a ósmy w sezonie. W najbliższym tygodniu będzie walczył też w deblu (z reprezentantem gospodarzy Oliverem Marachem) o zapewnienie sobie udziału w turnieju Masters w Londynie.
Nie licząc dzikich kart dla Jerzego Janowicza (w Warszawie w ubiegłym roku i w Waszyngtonie w sierpniu), Kubot jest ostatnim Polakiem, który zakwalifikował się bezpośrednio z rakingu do imprezy ATP (World) Tour.
Najlepiej Kubot może wspominać występ w Wiedeńskiej Hali Miejskiej sprzed trzech lat, kiedy pokonał eliminacje i Sébastiena Grosjeana w I rundzie. To w sumie jego czwarte podejście do tej imprezy. Ostatnio, w 2007 roku, przepadł w kwalifikacjach.
Tytułu broni w austriackiej stolicy (jeden z trzech turniejów cyklu w tym tygodniu) Philipp Petzschner (ATP 79). Najwyżej rozstawieni będą Gaël Monfils (ATP 15) i Marin Čilić (ATP 13).