Zacięte sety bez happy-end'u. Koniec przygody Polki i Ukrainki

WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Alicja Rosolska
WP SportoweFakty / Tomasz Fijałkowski / Na zdjęciu: Alicja Rosolska

Alicja Rosolska i Nadia Kiczenok po raz kolejny zdecydowały się na wspólny start. Ten jednak był dla nich nieudany. Polsko-ukraiński duet na ćwierćfinale zakończył rywalizację w turnieju WTA 250 w Bad Homburg.

W momencie, gdy rozpoczęła się rywalizacja na trawie, Alicja Rosolska wraz z Nadią Kiczenok rywalizowała wspólnie w Nottingham i Birmingham. Turnieje nie były dla nich udane, bo w żadnym z nich nie wygrały meczu.

Ostatecznie duet nie rozstał się, a jedynie zmienił kierunek. Po imprezach w Wielkiej Brytanii Rosolska i Kiczenok przystąpiły do turnieju WTA Bad Homburg, gdzie rozstawione zostały z "czwórką". Tam udało im się przełamać i pokonać w pierwszej rundzie Anastazję Detiuc i Oksanę Kałasznikowę 6:2, 7:6(2).

Nie udało im się jednak pójść za ciosem. W ćwierćfinale od polsko-ukraińskiego duetu lepsze okazały się Lidzia Marozawa i Ingrid Gamarra Martins. W premierowej odsłonie doszło do jednego przełamania. Po tym, jak Rosolska i Kiczenok nie wykorzystały na początku seta trzech break pointów, Białorusinka i Brazylijka przy pierwszej okazji skruszyły opór rywalek. A z uwagi, iż był to setbol, udało im się uniknąć tie breaka i zwyciężyć 7:5.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popisy córki gwiazdy tenisa

W II partii znów oglądaliśmy wyrównany bój, jednak tym razem przełamań było jak na lekarstwo, bo aż sześć. Mimo że Marozawa i Martins prowadziły 5:2, cztery gemy z rzędu wygrały Polka i Ukrainka. Gdy serwowały na zamknięcie seta, rywalki wypracowały trzy break pointy. Dwa z nich obroniły Rosolska i Kiczenok, dzięki czemu miały setbola. Wówczas jednak białorusińsko-brazylijski duet postawił na swoim i doprowadził do tie breaka.

Ten był jednostronny. Po tym, jak Marozawa i Martins wypracowały sobie sporą przewagę (5-1), nie wypuściły jej z rąk. Ostatecznie wykorzystały już pierwszą piłkę meczową i zameldowały się w półfinale debla niemieckiej imprezy.

Marozawa i Martins potrzebowały godziny i 47 minut, by pokonać Rosolską i Kiczenok. Rywalkami Białorusinki i Brazylijki w walce o finał będą Estonka Ingrid Neel oraz Tajwanka Fang-Hsien Wu.

Bad Homburg Open, Bad Homburg (Niemcy)
WTA 250, kort trawiasty, pula nagród 259,3 tys. dolarów
czwartek, 29 czerwca

ćwierćfinał gry podwójnej:

Lidzia Marozawa / Ingrid Gamarra Martins (Brazylia) - Alicja Rosolska (Polska, 4) / Nadia Kiczenok (Ukraina, 4) 7:5, 7:6(2)

Komentarze (0)