22-latka w piątek miała rywalizować z Lucią Bronzetti. Najlepsza tenisistka świata jednak wycofała się z tego pojedynku argumentując to problemami zdrowotnymi. Cała ta sytuacja mocno zaniepokoiła fanów Igi Świątek.
To za sprawą faktu, że już w poniedziałek startuje tegoroczny Wimbledon. Polka już w poniedziałek o 14:00 zmierzy się z Lin Zhu. W sobotę Świątek wlała nadzieję w serca kibiców.
To za sprawą treningu, który 22-latka odbyła w sobotę. Ten fakt udokumentowali przedstawiciele brytyjskiego turnieju.
Zobacz także:
Agnieszka Radwańska wraca na Wimbledon. Zagra u boku legendy
Wspaniały tie break ozdobą finału. Znamy mistrzynię w Eastbourne
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: popisy córki gwiazdy tenisa