Wimbledon. Wyłoniono pierwsze ćwierćfinalistki

PAP/EPA / NEIL HALL / Na zdjęciu: Marketa Vondrousova
PAP/EPA / NEIL HALL / Na zdjęciu: Marketa Vondrousova

Czeszka Marketa Vondrousova awansowała do ćwierćfinału Wimbledonu 2023 po trzysetowej bitwie ze swoją rodaczką Marie Bouzkovą. Kolejną rywalką finalistki Rolanda Garrosa 2019 będzie Jessica Pegula, która łatwo pokonała Ukrainkę Łesię Curenko.

W Wimbledonie przyszedł czas na IV rundę. W niedzielę doszło do starcia czeskich tenisistek. Największy sukces na trawie odniosła Marketa Vondrousova (WTA 42). W niedzielę Czeszka odwróciła losy trzysetowej bitwy ze swoją rodaczką Marie Bouzkovą (WTA 33). Finalistka Rolanda Garrosa 2019 wygrała 2:6, 6:4, 6:3 po dwóch godzinach i 11 minutach.

Vondrousova miała 40 akcji przy siatce i zdobyła 28 punktów. Odparła siedem z 11 break pointów i wykorzystała pięć z ośmiu szans na przełamanie. Posłała 37 kończących uderzeń przy 44 niewymuszonych błędach. Bouzkova miała 15 piłek wygranych bezpośrednio i 33 pomyłki. Vondrousova odniosła drugie zwycięstwo nad rodaczką w tym roku (6:1, 6:1 w Indian Wells) i podwyższyła na 3-1 bilans ich wszystkich spotkań.

Vondrousova, poza finałem Rolanda Garrosa 2019, może się jeszcze pochwalić jednym spektakularnym osiągnięciem. W 2021 roku w Tokio zdobyła srebrny medal olimpijski. W ubiegłym sezonie Czeszka walczyła ze zdrowotnymi problemami, kolejnymi w swojej karierze. Teraz wraca do formy. Awansowała do drugiego wielkoszlemowego ćwierćfinału w singlu.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zastawili pułapki na kolarzy! "Przez takie głupoty..."

Kolejną rywalką Vondrousovej będzie Jessica Pegula (WTA 4), która pokonała 6:1, 6:3 Łesię Curenko (WTA 60). W drugim secie Ukrainka poderwała się do walki i z 1:5 zbliżyła się na 3:5, ale w dziewiątym gemie oddała podanie. W ciągu 75 minut Amerykanka odparła dwa z trzech break pointów i zamieniła na przełamanie pięć z 11 okazji. Naliczono jej 22 kończące uderzenia przy 19 niewymuszonych błędach. Curenko miała tyle samo pomyłek, ale tylko 11 piłek wygranych bezpośrednio.

Ukrainka w poprzedniej rundzie rozegrała maraton z Aną Bogdan z historycznym tie breakiem. Curenko po raz pierwszy doszła do 1/8 finału Wimbledonu. Jej najlepszym wielkoszlemowym osiągnięciem jest ćwierćfinał US Open 2018.

Pegula turniej rozpoczęła od trzysetowej bitwy ze swoją rodaczką Lauren Davis. W kolejnych rundach już nie straciła seta. Amerykanka awansowała do szóstego wielkoszlemowego ćwierćfinału, pierwszego w Wimbledonie. Do półfinału jeszcze nigdy nie doszła.

Vondrousova i Pegula zmierzą się po raz pierwszy. Mecz odbędzie się we wtorek.

The Championships, Wimbledon (Wielka Brytania)
Wielki Szlem, kort trawiasty, pula nagród 44,7 mln funtów
niedziela, 9 lipca

IV runda gry pojedynczej:

Jessica Pegula (USA, 4) - Łesia Curenko (Ukraina) 6:1, 6:3
Marketa Vondrousova (Czechy) - Marie Bouzkova (Czechy, 32) 2:6, 6:4, 6:3

Program i wyniki turnieju kobiet

Czytaj także:
Piorunujące otwarcie Sabalenki. Później rywalka tanio skóry nie sprzedała
Ubiegłoroczna finalistka była w opałach! Błyskawiczny awans obrończyni tytułu

Komentarze (3)
avatar
Jan Malinowski
9.07.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kiedy pismaki nauczą się pisać krótko i rzeczowo. 
avatar
zet22
9.07.2023
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Kobieta powinna wyglądać jak kobieta, a nie jak wytapetowany pokemon…… 
avatar
gp56
9.07.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zurenko nie dostała dzisiaj PANIKI. Tak szybko przegrała.