Udało się! Iga Świątek osiągnęła swój najlepszy wynik w karierze, jeżeli chodzi o występy w Wimbledonie. W niedzielę wygrała istny dreszczowiec.
Polka obroniła dwie piłki meczowe w drugim secie, żeby pokonać finalnie Belindę Bencić 6:7(4), 7:6(2), 6:3 i awansować do ćwierćfinału wielkoszlemowego turnieju na trawiastych kortach w Londynie.
Więcej o meczu pisaliśmy tutaj -->> Dwie piłki meczowe i co za zwrot akcji. Niesłychany dreszczowiec Igi Świątek!
Okazuje się, że triumf nad Szwajcarką miał jeszcze jeden istotny wymiar.
"Iga Świątek jest teraz zawodniczką z najwyższym współczynnikiem zwycięstw w grze pojedynczej kobiet w Wielkim Szlemie jako liderka światowego rankingu" - informuje OptaAce. Wszystko to na przestrzeni ostatnich 40 lat.
Aktualny bilans Świątek w wielkoszlemowych pojedynkach, odkąd zasiadła na fotelu liderki rankingu WTA to 30:2, co daje 93,8 procent wygranych pojedynków. Dokładnie taki sam ma legendarna Martina Navratilova. Różnica polega na tym, że jej bilans to 75:5.
Kto w czasie panowania raszynianki zdołał na nią znaleźć sposób w Wielkim Szlemie? Były to dwie zawodniczki: Alize Cornet w meczu III rundy ubiegłorocznego Wimbledonu oraz Jelena Rybakina podczas IV rundy tegorocznego Australian Open.
Świątek jeszcze w Londynie może pobić wynik urodzonej w Pradze Navratilowej. Następną rywalką Polki będzie Elina Switolina, która w niedzielę wygrała wyrównany mecz z Wiktorią Azarenką 2:6, 6:4, 7:6(9).
Stawką spotkania, które zaplanowano na wtorek 11 lipca (godz. 14:00), będzie półfinał londyńskiego turnieju.
Zobacz także:
Świątek już pewna wielkiej premii. Walczy o znacznie więcej
"Jak to możliwe?". Cudowne zagranie na Wimbledonie [WIDEO]
ZOBACZ WIDEO: Niezwykłe wideo z księżną Kate na Wimbledonie. To trzeba zobaczyć