Carlos Alcaraz kontra Novak Djoković. Czas na hitowy finał Wimbledonu!

PAP/EPA / Na zdjęciu: Carlos Alcaraz (foto: ISABEL INFANTES) i Novak Djoković (foto: NEIL HALL)
PAP/EPA / Na zdjęciu: Carlos Alcaraz (foto: ISABEL INFANTES) i Novak Djoković (foto: NEIL HALL)

W niedzielę zostanie zakończona rywalizacja na słynnych kortach trawiastych. O tytuł w singlu mężczyzn wielkoszlemowego Wimbledonu 2023 i pierwsze miejsce w rankingu ATP powalczą Carlos Alcaraz i Novak Djoković.

Na to spotkanie wyczekiwali fani tenisa na całym świecie. Najwyżej rozstawiony Carlos Alcaraz i oznaczony "dwójką" Novak Djoković wygrali po sześć pojedynków i zameldowali się w finale. W niedzielę, o godz. 15:00 czasu polskiego, dojdzie w "świątyni tenisa" do wielkiej uczty.

Djoković w pogoni za rekordami

Faworytem do zwycięstwa w turnieju od początku jest Novak Djoković. "Nole" chce wygrać Wimbledon po raz ósmy i zrównać się pod tym względem z Rogerem Federerem. Ponadto Serb może wywalczyć w niedzielę 24. wielkoszlemowe mistrzostwo. Jeśli tego dokona, to wyrówna rekord wszech czasów, który ustanowiła Margaret Court.

Djoković dotarł do finału Wimbledonu 2023 ze stratą dwóch setów. Jako pierwszy wyzwanie rzucił mu Polak Hubert Hurkacz, który po dwudniowej batalii musiał uznać wyższość faworyta 6:7, 6:7, 7:5, 4:6 w IV rundzie. W ćwierćfinale seta zabrał 36-latkowi z Belgradu Rosjanin Andriej Rublow. Potem Serb w trzech partiach rozprawił się z Włochem Jannikiem Sinnerem i osiągnął 35. w karierze wielkoszlemowy finał.

Starcie pokoleń w "świątyni tenisa"

Alcaraz nie może się jeszcze pochwalić tak wielkimi sukcesami jak Djoković, ale w tourze sporo już osiągnął. Wygrał US Open 2022, wspiął się na pierwsze miejsce w rankingu ATP, a do tego wie, jak grać z Serbem. W 2022 roku pokonał go na mączce w Madrycie. W tym sezonie obaj trafili na siebie w półfinale Rolanda Garrosa. Wielki hit w zasadzie skończył się po dwóch setach, gdy młodego Hiszpana zaczęły łapać skurcze. Mimo tego zachował się profesjonalnie i dograł pojedynek do końca.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: zatańczyli przed... selekcjonerem. I ten komentarz!

Tenisista z El Palmar dotychczas nie kojarzył się z dobrą grą na trawie. Wszystko zmieniło się w tym roku. Najpierw był triumf w imprezie ATP 500 w Queen's Clubie, potem seria sześciu zwycięstw na kortach All England Clubu. Alcaraz, podobnie jak Djoković, ze stratą dwóch setów dotarł do finału Wimbledonu. Stracił je odpowiednio w III rundzie na rzecz Chilijczyka Nicolasa Jarry'ego i w 1/8 finału w starciu z Włochem Matteo Berrettinim. Potem bez większych problemów wygrał z Duńczykiem Holgerem Rune i Rosjaninem Daniłem Miedwiediewem.

Spotkanie z "bestią"

- Nie sądzę, aby wiele osób spodziewało się, że będzie grał tak dobrze na trawie, ponieważ jego gra jest w zasadzie zbudowana, skonstruowana i rozwinięta głównie pod kątem mączki lub wolniejszych kortów twardych. Ale odniósł niesamowity sukces w dostosowywaniu się do nawierzchni, wymagań i wyzwań przeciwników w danym dniu - chwalił Djoković swojego finałowego przeciwnika na konferencji prasowej.

- Muszę zagłębić się w moją taktykę, ponieważ Novak nie ma słabych punktów, dlatego naprawdę trudno będzie znaleźć sposób, aby stanowić dla niego zagrożenie - powiedział Alcaraz. - Jest naprawdę kompletnym graczem. On jest niesamowity. Na korcie nie robi niczego źle. Fizycznie jest bestią. Psychicznie jest bestią. Wszystko jest dla niego niewiarygodne - dodał.

Stawką finału będzie nie tylko tytuł wielkoszlemowy. Triumfator będzie w poniedziałek liderem rankingu ATP. Jeśli wygra Alcaraz, to rozpocznie czwarty tydzień z rzędu na tronie i zarazem 29. w karierze. Jeśli zwycięży Djoković, to odzyska pierwszą pozycję na świecie i 17 lipca otworzy 390. tydzień w karierze jako lider zestawienia ATP.

Panie zagrają o tytuł w deblu

Pojedynek Alcaraza z Djokoviciem nie będzie jedynym meczem, jaki zaplanowano na korcie centralnym w ostatni dzień Wimbledonu 2023. Po zakończeniu finału singla mężczyzn do walki o tytuł przystąpią deblistki. Rozstawiona z trzecim numerem australijsko-belgijska para Storm Hunter i Elise Mertens zmierzy się z duetem Su-Wei Hsieh i Barbora Strycova. Tajwanka i Czeszka to mistrzynie londyńskiego turnieju z 2019 roku. Dwa lata temu Hsieh triumfowała tutaj wspólnie z... Mertens.

Transmisje z niedzielnych finałów singla mężczyzn i debla kobiet będzie można obejrzeć w Polsacie Sport. Relacja tekstowa na żywo z meczu Alcaraz - Djoković na portalu WP SportoweFakty.

Plan gier 14. dnia (niedziela) wielkoszlemowego Wimbledonu 2023:

Kort centralny:

od godz. 15:00 czasu polskiego
Carlos Alcaraz (Hiszpania, 1) - Novak Djoković (Serbia, 2)
Storm Hunter (Australia, 3) / Elise Mertens (Belgia, 3) - Su-Wei Hsieh (Tajwan) / Barbora Strycova (Czechy)

Czytaj także:
Jabeur wyszła na kort i się popłakała. "To najboleśniejsza porażka"
Tatuaże i małe piwo. Tak zamierza świętować Marketa Vondrousova

Źródło artykułu: WP SportoweFakty