W swojej zawodowej karierze Iga Świątek wygrała już 14 turniejów, w tym cztery wielkoszlemowe. Zapełnia się więc nie tylko gablota z pucharami, ale także konto bankowe.
Jak na razie Świątek podniosła z kortu 19 596 535 dolarów. Od tej kwoty trzeba oczywiście odjąć podatki oraz inne opłaty czy koszty związane z życiem w kobiecym tourze.
Z taką sumą Świątek plasuje się na 23. pozycji na liście wszech czasów. Przed nią cały czas znajduje się Agnieszka Radwańska. Była wiceliderka rankingu WTA wygrała 20 turniejów i zgromadziła 27 683 807 dolarów. Daje jej to dziewiąte miejsce, tuż za jej przyjaciółkami - Karoliną Woźniacką i Andżeliką Kerber.
22-letniej Świątek niewiele brakuje, aby zostać 23. tenisistką, która zarobi na światowych kortach 20 mln dolarów. Jeśli będzie prezentować dobrą grę i osiągać świetne wyniki, to można się tego spodziewać już podczas sierpniowych turniejów na amerykańskich kortach twardych.
Na czele listy wszech czasów znajduje się Amerykanka Serena Williams. 23-krotna mistrzyni wielkoszlemowa zarobiła w sumie 94 816 730 dolarów. Druga jest pod tym względem jej starsza siostra, Venus, z sumą 42 483 119 dolarów. Podium zamyka Rumunka Simona Halep z kwotą 40 203 437 dolarów.
W tym tygodniu Świątek będzie największą gwiazdą zawodów BNP Paribas Warsaw Open 2023. W stolicy naszego kraju panie rywalizują w ramach turnieju rangi WTA 250. Triumfatorka imprezy na kortach Legii wywalczy 280 punktów do rankingu WTA oraz czek na sumę 34 228 dolarów.
Czytaj także:
Iga Świątek przed szansą. Zobacz ranking WTA przed turniejem w Warszawie
Nie grał, ale awansował. Tak wygląda sytuacja Huberta Hurkacza
ZOBACZ WIDEO: Ludzie Królowej #4. Anna Kiełbasińska walczy nie tylko z rywalkami. "Od dwóch lat jestem na lekach"