W sporcie chodzi o emocje. Występy Dominika Thiema podczas turnieju ATP w Kitzbuehel dają ich mnóstwo. W czwartek Austriak wygrał drugi z rzędu trzysetowy mecz, w którym musiał odrabiać straty. Tym razem w ćwierćfinale pokonał 4:6, 6:3, 6:4 Arthura Rinderknecha.
- To była kolejna wspaniała noc. Pierwszy gem, kiedy zostałem przełamany, był dla mnie okropny, ale potem zdołałem grać naprawdę dobrze. Mogę tu polegać na niesamowitym wsparciu kibiców, dlatego cieszę się, że awansowałem do półfinału - powiedział występujący w Generali Open z dziką kartą Thiem, cytowany przez atptour.com.
W pierwszym w sezonie 2023 półfinale Austriak, który w czwartek zapisał na swoim koncie sześć asów i dwa przełamania, zmierzy się z Laslo Djere. Oznaczony numerem piątym Serb bez straty partii uporał się z Pedro Cachinem, turniejową "trójką".
Trudny bój ma za sobą także najwyżej rozstawiony Tomas Martin Etcheverry. Argentyńczyk potrzebował trzech godzin i dziesięciu minut, aby wygrać 6:7(6), 6:3, 6:4 Danielem Elahim Galanem. 24-latek z La Platy w czwartek był nieskuteczny przy break pointach - wykorzystał tylko trzy z 13 takich szans.
Półfinałowym przeciwnikiem Etcheverry'ego został jego rodak, Sebastian Baez. 22-letni Argentyńczyk uzyskał pięć przełamań i w niespełna półtorej godziny pokonał 6:4, 6:3 Alexa Molcana.
Generali Open, Kitzbuehel (Austria)
ATP 250, kort ziemny, pula nagród 562,8 tys. euro
czwartek, 3 sierpnia
ćwierćfinał gry pojedynczej:
Tomas Martin Etcheverry (Argentyna, 1) - Daniel Elahi Galan (Kolumbia) 6:7(6), 6:3, 6:4
Laslo Djere (Serbia, 5) - Pedro Cachin (Argentyna, 3) 6:4, 6:2
Sebastian Baez (Argentyna) - Alex Molcan (Słowacja) 6:4, 6:3
Dominic Thiem (Austria, WC) - Arthur Rinderknech (Francja) 4:6, 6:3, 6:4
Pogoń Polaka tym razem nieudana. Czeski talent gra dalej
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Dzieci Kardashian oszalały. Gwiazdor spełnił ich marzenie