Robert Biletić to trener tenisa, ale w 2021 roku pełnił również funkcję dyrektora jednego z turniejów rangi ITF World Tennis Tour o puli nagród 25 tys. dolarów (nie podano dokładnie o którą imprezę chodzi).
To wówczas miał skontaktować się z jednym z graczy. Zawodnikowi (dane nie zostały upublicznione, ponieważ przepisy gwarantują anonimowość) zaoferował dziką kartę do turnieju w zamian za pieniądze.
Tenisista nie tylko nie przyjął tej propozycji korupcyjnej, ale także zgłosił ją do odpowiednich organów. Z tego względu Biletić został 15 marca 2023 roku zawieszony przez ITIA.
W wyniku dochodzenia niezależny trybunał uznał Bośniaka winnym złamania przepisów Tenisowego Programu Antykorupcyjnego (TACP). Na początku sierpnia wydano w jego sprawie decyzję.
Biletić został zdyskwalifikowany na pół roku i musi zapłacić 1000 dolarów grzywny. Na poczet kary zaliczono mu okres tymczasowego zawieszenia, dlatego trener będzie mógł wrócić do tenisa już po 14 września 2023 roku.
Kara nałożona przez ITIA oznacza, że do połowy września Bośniak nie będzie mógł uczestniczyć czy w ogóle być obecnym podczas imprez rozgrywanych pod egidą władz światowego tenisa.
Czytaj także:
Znane twarze na drodze Igi Świątek. Jest drabinka turnieju w Montrealu
Piekielnie trudne zadanie Huberta Hurkacza. Szybko może trafić na wielką gwiazdę
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Dzieci Kardashian oszalały. Gwiazdor spełnił ich marzenie
na Instagramie 
na Facebooku 
