Urszula Radwańska gorsza w "polskim" starciu. Dwie Biało-Czerwone walczą w eliminacjach w Kozerkach

AFP / GETTY IMAGES NORTH AMERICA / Lachlan Cunningham / Na zdjęciu: Urszula Radwańska
AFP / GETTY IMAGES NORTH AMERICA / Lachlan Cunningham / Na zdjęciu: Urszula Radwańska

Dwie z czterech reprezentantek Polski pozostają w grze o wejście do turnieju głównego w Kozerkach. To Katarzyna Kawa oraz Gina Feistel, która wyeliminowała na zakończenie dnia Urszulę Radwańską.

Katarzyna Kawa zagrała w niedzielę jako pierwsza. Rozstawiona z numerem trzecim w eliminacjach Polka walczyła przez ponad dwie godziny i wywiązała się z roli faworytki. Katarzyna Kawa przegrała w pierwszym secie 4:6 z Yaną Morderger, ale im dłużej trwała konfrontacja, tym większa była przewaga Polki. Ostatecznie pokazała swoją wyższość nad Niemką wynikiem 6:0 w trzeciej partii.

Zdecydowanie gorzej poszło Stefanii Rogozińskiej-Dzik, którą było stać na rozstrzygnięcie trzech gemów w meczu z Gabrielą Knutson. Rozstawiona w eliminacjach z numerem drugim Czeszka okazała się lepsza 6:2 w pierwszym secie oraz 6:1 w drugiej partii. To ona pozostała w grze o wejście do turnieju głównego po jednostronnym meczu.

Daniem głównym dnia był mecz dwóch reprezentantek Polski. Zmierzyły się w nim Gina Feistel oraz Urszula Radwańska. Co prawda siostra byłej wiceliderki rankingu WTA zwyciężyła w pierwszym secie, ale nie odebrała animuszu do walki Ginie Feistel. Posiadaczka dzikiej karty odwróciła wynik meczu i wyeliminowała Urszulę Radwańską.

ZOBACZ WIDEO: Nieprawdopodobne sceny. Cieszył się z gola ze środka boiska, a po chwili...

W poniedziałek dokończenie eliminacji w Kozerkach i między innymi mecze Katarzyny Kawy z Luksiką Kumkhum oraz Giny Feistel z Nomą Nohą Akugue.

WTA Challenger Kozerki:

I runda eliminacji:

Katarzyna Kawa (Polska, 3) - Yana Morderger (Niemcy) 4:6, 6:2, 6:0
Gabriela Knutson (Czechy, 2) - Stefania Rogozińska-Dzik (Polska, WC) 6:2, 6:1
Gina Feistel (Polska, WC) - Urszula Radwańska (Polska) 2:6, 6:3, 6:4

Czytaj także: Emocjonalny wpis Jessici Peguli. "Nie jestem pewna, jak to przeżyliśmy"
Czytaj także: Tommy Robredo w nowej roli. "Ponownie czuję te wibracje"

Komentarze (1)
avatar
Pokuśnik
7.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ula gra, bo nie wie co z wolnym czasem zrobić. Dała by już sobie spokój z tenisem.