Z powodu opadów deszczu był to długi mecz, ale zakończony szczęśliwie dla Igi Świątek. Reprezentantka Polski w pierwszym secie wygrała 6:1 i choć wynik na to nie wskazuje, to niemal każdy gem miał bardzo wyrównany przebieg. Tak też było w dwóch kolejnych partiach, w których Karolina Muchova bardzo wysoko zawiesiła poprzeczkę liderce światowego rankingu.
W drugiej odsłonie Świątek przegrała 4:6, ale w trzeciej to ona triumfowała w takim stosunku i mogła cieszyć się z pierwszego w karierze awansu do ćwierćfinału turnieju WTA rozgrywanego w Kanadzie.
Telewizyjne kamery uchwyciły, jak w trakcie jednej z przerw Świątek zajrzała do swojego tajemniczego zeszytu i zaczęła coś pisać. Nagranie zamieszczono na twitterowym kanale turnieju WTA w Montrealu. Można je zobaczyć poniżej.
Kibice niejednokrotnie pytali o to, co jest w zeszycie. Polka niedawno ujawniła jego zawartość.
- Niedawno go zresztą zmieniłam, teraz jest nowy, to zeszyt Rolanda Garrosa, także pełen profesjonalizm z mojej strony... Co jest w środku? Przede wszystkim taktyka zakładana przed meczem. Liczę, że nikt mi go nie zabierze - mówiła Świątek.
Czytaj także:
Iga Świątek poznała rywalkę w ćwierćfinale. Amerykanka na drodze Polki
Hubert Hurkacz zatrzymany. Tyle zarobił w Kanadzie
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: co oni wymyślili?! Zobacz, co robią ci koszykarze