W wielkoszlemowych turniejach nie ma przywilejów. Iga Świątek rozpoczęła zmagania w wielkoszlemowy US Open 2023 od pierwszej rundy. W niej zmierzyła się z Rebeccą Peterson. Nasza tenisistka była zdecydowaną faworytką tego pojedynku i ograła Szwedkę po raz trzeci w karierze (6:0, 6:1).
Pojedynek tych zawodniczek ponownie był jednostronny. Premierowa odsłona potrwała zaledwie 25 minut, a Polka nie przegrała żadnego gema. W równie ekspresowym tempie odbył się drugi set. Ostatecznie po godzinie rywalizacji liderka światowego rankingu WTA zameldowała się w kolejnej rundzie.
Na zwyciężczynie tej potyczki czekała już Daria Saville. Australijka w pierwszej rundzie ograła Clervie Ngounoue 6:0, 6:2. Teraz postara się o sprawienie sensacji w starciu z obrończynią tytułu.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Sabalenka wystartowała. "Szczególne miejsce w moim sercu"
Faworytką tego spotkania będzie oczywiście Świątek, która ma największe szanse na końcowy triumf. Jednak wiele czołowych tenisistek światowego rankingu WTA może włączyć się do walki o tytuł, co pokazał ostatni czas. Wśród nich są m.in. Aryna Sabalenka, Jessica Pegula, Coco Gauff, Jelena Rybakina czy Ons Jabeur.
Mecz z udziałem polskiej tenisistki odbędzie się w środę, 30 sierpnia. Dokładną godzinę jej kolejnego spotkania poznamy po tym, gdy organizatorzy opublikują szczegółowy plan gier na ten dzień.
Transmisja z kolejnego meczu Świątek w wielkoszlemowym US Open będzie dostępna na Eurosporcie. Natomiast darmową relację tekstową przeprowadzi portal WP SportoweFakty.
Przeczytaj także:
Świątek ma nad czym pracować. "Istnieje większe prawdopodobieństwo, że nie wygra US Open"