Iga już nie jest liderką. Wielka rywalka zabrała głos

Wikimedia Commons / Carine06 / Na zdjęciu: Ons Jabeur
Wikimedia Commons / Carine06 / Na zdjęciu: Ons Jabeur

Ons Jabeur została zapytana o zmianę na fotelu liderki cyklu WTA. - Aryna zasłużyła na ten numer jeden - odpowiedziała wprost Tunezyjka.

Nie milkną echa po ostatnim meczu Igi Świątek i tym, co wydarzyło się w jego konsekwencji. Polka przegrała w czwartej rundzie US Open z Jeleną Ostapenko. Tym samym utraciła pozycję numer jeden w światowym rankingu.

Od poniedziałku (11 września) nową liderką cyklu WTA zostanie Aryna Sabalenka. Białorusinka jest już w ćwierćfinale ostatniego turnieju wielkoszlemowego w sezonie. Na konferencji prasowej zaskoczyła. Przyznała, że kibicowała polskiej rywalce w starciu przeciwko Łotyszce.

- Szczerze mówiąc, to nie miałam wątpliwości, że Iga dojdzie do finału. To, czy ja dostanę się do finału, zależy tylko ode mnie. Bardzo chciałam rozegrać ten finał i rozstrzygnąć o wszystkim na korcie. Byłam smutna, że ona przegrała - powiedziała 25-latka z Mińska.

ZOBACZ WIDEO: "Ludzie Królowej". Nie było nudy. Zobacz o czym mówiły nam polskie gwiazdy

Do zmiany na tronie liderki rankingu odniosła się Ons Jabeur. Tunezyjka, podobnie jak Świątek, nie powtórzy wyniku sprzed roku. Wtedy doszła do finału. Pomimo przegranej z Qinwen Zheng nie była w złym nastroju podczas rozmowy z dziennikarzami. Z całego serca pogratulowała Sabalence.

- Bardzo się cieszę z sukcesu Aryny. Myślę, że zasługuje na to, aby być numerem jeden - oceniła piąta tenisistka globu.

- Już od dawna na to zasługiwała. Szczerze mówiąc, uwielbiam pasję, którą pokazuje na korcie. Można ją poczuć. Mam nadzieję, że pozostanie liderką do momentu, w którym sama ją zastąpię - przyznała z uśmiechem na twarzy Jabeur.

Czytaj także:
Świątek oznaczyła Djokovicia. "To takie miłe"
Deklasacja w meczu Sabalenki z Kasatkiną

Źródło artykułu: WP SportoweFakty