W trzecim gemie Jankovic przełamała Venus, ale ta odrobiła stratę w szóstym gemie. W siódmym gemie Amerykanka obroniła dwa break pointy i wyszła na prowadzenie 4:3 popisując się wygrywającym bekhendem i drajw-wolejem, a następnie Jankovic zniecierpliwiona zepsuła return forhendowy.
W 10. gemie Jankovic od stanu 0-30 zdobyła cztery punkty z rzędu i ciągle w secie było tylko po jednym przełamaniu. Aż w końcu w 11. gemie Serbka zaliczyła breaka, a następnie zakończyła seta wygrywając gładko własne podanie.
W piątym gemie drugiego seta Williams przy stanie 0-30 popełniła podwójny błąd serwisowy, by następnie wygrać trzy kolejne piłki za pomocą dwóch wygrywających forhendowych, a przy 30-40 Jankovic popełniła błąd bekhendowy. As serwisowy dał Venus przewagę na 3:2, ale jeszcze jej nie wykorzystał. Piękne minięcie lobem bekhendowym dało jej drugą przewagę i tym razem zmusiła rywalkę do popełnienia błędu agresywnym forhendem.
W szóstym gemie Jankovic nie wykorzystała prowadzenia 30-0, Venus zagrała odważniej przy siatce, a przy drugim break poincie zdobyła decydujący punkt wygrywającym forhendem. Potem Amerykanka dwukrotnie wygrała własne podanie bez straty punkty i zwyciężyła w całym secie 6:3.
W decydującym secie po serii obustronnych przełamań, jako pierwsza niemoc serwisową przerwała Venus, która objęła prowadzenie 5:3. Jankovic jeszcze się obroniła przed przegraniem meczu wygrywając w dziewiątym gemie trzy kolejne piłki od stanu 15-30. W 10. gemie Serbka miała break pointa, ale zmarnowała go wyrzucając bekhend. Wygrywający serwis dał Williams piłkę meczową. Wykorzystała ją za pomocą bardzo szczęśliwego forhendu, który po taśmie prześlizgnął się na stronę Jankovic i Serbka była bezradna.
W całym spotkaniu, które trwało dwie godziny i 35 minut, Venus zaserwowała 10 asów, ale też popełniła 11 podwójnych błędów serwisowych. Amerykanka wykorzystała pięć z dziewięciu break pointów i była o jedno przełamanie lepsza od Jankovic. Starsza z sióstr Williams wygrała 75 proc. piłek przy swoim pierwszym podaniu.
Venus wyrównała stan bezpośrednich spotkań z Jankovic na 5-5. Amerykanka drugi rok z rzędu pokonała Serbkę w półfinale Mistrzostw WTA. Przed rokiem sięgnęła po tytuł w finale pokonując Wierę Zwonariową.
Mistrzostwa WTA, Dauha (Katar)
kort twardy, pula nagród 4,55 mln dol.
sobota, 31 października
półfinał:
Venus Williams (USA, 7) - Jelena Jankovic (Serbia, 8) 5:7, 6:3, 6:4
do rozegrania:
Serena Williams (USA, 2) - Karolina Woźniacka (Dania, 4)
na Instagramie 
na Facebooku 
