[tag=40569]
Hubert Hurkacz[/tag] pokonał Rosjanina Andrieja Rublowa w finale ATP Szanghaj i tym samym awansował aż o sześć pozycji w światowym rankingu ATP (skok z 17. na 11. pozycję - TUTAJ przeczytasz więcej >>). Niektóre rosyjskie media - o czym pisaliśmy TUTAJ >> - podkreśliły naprawdę dobrą postawę naszego tenisisty. Innego zdania jest pewien, znany trener zza naszej wschodniej granicy.
Wiktor Janczuk - bo o nim mowa - zwrócił uwagę przede wszystkim na problemy swojego rodaka. - Uważam, że on nie udźwignął presji tego finału - przyznał. - Wypalił się psychicznie w tym pojedynku. W kwestii psychiki, Rublow jeszcze nie osiągnął poziomu czołowych tenisistów świata.
I kontynuował: - Rublow gra bardzo ofensywnie, ma charakterystyczne uderzenie z dobiegu, a to wszystko staje się bardzo ryzykowne. Tutaj nie ma przestrzeni ani na moment zawahania. Głowa musi nadążać za ciałem. W meczu z Polakiem nie nadążała.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Co za nagranie! Joanna Jędrzejczyk tęskni za jednym miejscem
A postawa Hurkacza? Czy rosyjski trener skomentował jakkolwiek występ naszego zawodnika? Nie. Ani słowem nie ocenił zawodnika, który obecnie dobija się do TOP-10 światowego rankingu. Jakby w ogóle nie zauważył postawy Polaka, jakby w ogóle to było zupełnie nieważne. No cóż. Wymowne.
Sukces Polaka zauważyła i doceniła natomiast... Iga Świątek! - Super sprawa Hubi! Ogromne gratulacje - napisała na platformie X. I do tych słów dodała emotikony pokazujące napięty biceps oraz uśmiechniętą twarz.