Wielkie emocje w Monastyrze. Będzie polski mecz

Rafał Smoliński 16 Października 2023, 15:37

Materiały prasowe / PZT / Na zdjęciu: Weronika Falkowska

• Kolejne wyzwanie przed Hubertem Hurkaczem. Jest drabinka turnieju w Tokio

Decydująca rozgrywka była interesująca. Falkowska i Siskova wróciły ze stanu 2-6, lecz potem nie wykorzystały dwóch meczboli i było po 9. Po zmianie stron to Brytyjka i Greczynka miały piłkę meczową, ale nie zdołały zwieńczyć spotkania. Ostatecznie nasza reprezentantka i jej partnerka zamknęły mecz przy piątej okazji.

Na drodze Falkowskiej i Siskovej staną w ćwierćfinale Katarzyna Kawa i Magdalena Fręch. Biało-Czerwone spotkały się w poniedziałek z hiszpańskim duetem Marina Bassols Ribera i Jessica Bouzas Maneiro i odniosły dosyć pewne zwycięstwo 6:4, 6:2.

Spotkanie trwało 69 minut. O pewnych emocjach można mówić w zasadzie tylko w premierowej odsłonie, w której Hiszpanki odrobiły stratę dwóch przełamań, wracając ze stanu 0:4. Polki wówczas mocno przycisnęły i breakiem zamknęły seta. Natomiast w drugiej partii Bassols i Bouzas były pod presją w każdym gemie serwisowym. Po dwóch przełamaniach przegrały seta i całe spotkanie.

Tym samym w ćwierćfinale dojdzie do meczu z udziałem trzech reprezentantek Polski. Będzie on o tyle ciekawy, że wszystkie nasze panie znalazły się w kadrze na turniej finałowy Pucharu Billie Jean King 2023 w Sewilli.

Jasmin Open Monastir, Monastyr (Tunezja)
WTA 250, kort twardy, pula nagród 259,3 tys. dolarów
poniedziałek, 16 października

I runda gry podwójnej:

Weronika Falkowska (Polska, 3) / Anna Siskova (Czechy, 3) - Freya Christie (Wielka Brytania) / Despina Papamichail (Grecja) 1:6, 6:3, 14-12

Magdalena Fręch (Polska) / Katarzyna Kawa (Polska) - Marina Bassols Ribera (Hiszpania) / Jessica Bouzas Maneiro (Hiszpania) 6:4, 6:2

Czytaj także:
Idze Świątek odpisano punkty. Tak wygląda ranking WTA
Świetne wieści dla Huberta Hurkacza! Zobacz najnowszy ranking