Anna Karolina Schmiedlova przystąpiła do walki w Monastyrze z numerem piątym. Na początku drabinki trafiła na Nadię Podoroską z Argentyny. Słowaczka była lepsza w pierwszym secie, ale to nie zapewniło jej spokoju. Przeciwniczka absolutnie nie zamierzała się poddawać i w pozostałych partiach okazała się lepsza niż Schmiedlova. Tym samym pozbawiła Europejkę nadziei na dobry wynik w turnieju.
We włoskim starciu zmierzyły się Lucrezia Stefanini z Camillą Rosatello. Ta druga dostała się do turnieju głównego przez kwalifikacje, ale jej przygoda w Monastyrze zakończyła się w pierwszej rundzie. Lucrezia Stefanini zwyciężyła w trzech setach. Odwróciła wynik po porażce w pierwszej partii, a przeważała mocniej, im dłużej trwał mecz.
Pewne zwycięstwo w dwóch setach odniosła Clara Burel. Rozstawiona z numerem ósmym Francuzka od początku meczu z Cristiną Bucsą prezentowała się lepiej. Clara Burel miała większy repertuar zagrań, a przede wszystkim unikała błędów. W obu partiach odniosła zwycięstwo 6:2.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: bramkarz ruszył do ataku. Ostatnia akcja i... Tylko zobacz!
Niżej notowana w rankingu WTA zawodnika zwyciężyła w meczu Iryny Szymanowicz z Laurą Pigossi. Będąca o 56 lokat niżej Szymanowicz zwyciężyła w dwóch setach 6:3, 6:2. Brazylijka miała problem ze złapaniem dobrego rytmu i nie rozwiązała go do końca spotkania.
I runda gry pojedynczej:
Nadia Podoroska (Argentyna) - [b]Anna Karolina Schmiedlova (Słowacja, 5) 3:6, 6:4, 7:5
Clara Burel (Francja, 8) - Cristina Bucsa (Hiszpania) 6:2, 6:2
Iryna Szymanowicz - Laura Pigossi (Brazylia) 6:3, 6:2
Lucrezia Stefanini (Włochy) - Camilla Rosatello (Włochy, Q) 5:7, 6:3, 6:1
[b]Sara Errani (Włochy) - [b]Tamara Zidansek (Słowacja) 6:2, 6:7 (6), 6:3
Czytaj także: Odpowiedział krytykom Hurkacza. "Mnie to śmieszy. Nie ma pojęcia o czym mówi"
Czytaj także: Forbes ujawnił zarobki tenisistów. Iga Świątek w czołówce zestawienia[/b][/b][/b]