Niespodzianka w meczu Linette. Tak piszą o niej rosyjskie media

Getty Images / VCG / Na zdjęciu: Magda Linette
Getty Images / VCG / Na zdjęciu: Magda Linette

Sporą niespodzianką zakończył się wtorkowy pojedynek Magdy Linette z Walerią Sawinych w ramach I rundy turnieju WTA 250 na kortach twardych w Nanchangu. Jak rosyjskie media relacjonowały sukces swojej tenisistki nad Polką?

Faworytką meczu w ramach I rundy zawodów Jiangxi Open 2023 była Magda Linette (WTA 23), która została rozstawiona z drugim numerem. Na jej drodze stanęła Waleria Sawinych (WTA 146), z którą Polka miała dotychczas dodatni bilans spotkań na światowych kortach.

Ich wtorkowy pojedynek w Nanchangu był pełen zwrotów akcji. Ostatecznie, po trzech godzinach i dwóch minutach walki, Sawinych zwyciężyła 7:5, 3:6, 7:6(3) i awansowała do 1/8 finału (więcej tutaj).

Dla Sawinych zwycięstwo nad Linette było jednym z największych w karierze. Mimo tego w rosyjskich mediach trudno mówić o euforii.

Portal sport.ru poinformował, że tenisistka awansowała do drugiej fazy. Jej kolejną przeciwniczką będzie Słowaczka Viktoria Hruncakova lub Białorusinka Alaksandra Sasnowicz.

Championat.com zaprezentował obszerne statystyki z pojedynku Polki z Rosjanką. Zwrócono uwagę, że był to długi mecz. Podkreślono, że tenisistka z Poznania była w Nanchangu rozstawiona z "dwójką".

"Sawinych pokonała Linette w tie-breaku i awansowała do drugiej rundy turnieju w Nanchangu" - napisano w relacji na portalu sport-express.ru. Tutaj również skupiono się na liczbach związanych z tym spotkaniem i podkreślono, że Rosjanka czeka jeszcze na rywalkę.

"146. rakieta świata Sawinych pokonała Linette i dotarła do II rundy turnieju w Nanchangu" - informuje portal sport24.ru. W krótkiej relacji stwierdzono, że "rosyjska tenisistka wygrała pierwszego seta, ale Linette była mocniejsza w drugim. W trzecim Rosjanka w tie-breaku przełamała opór 23. rakiety świata".

Czytaj także:
Idze Świątek odpisano punkty. Tak wygląda ranking WTA
Świetne wieści dla Huberta Hurkacza! Zobacz najnowszy ranking

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: piłkarskie umiejętności Sabalenki