Legenda wierzy w Świątek. Jest zachwycona jej rywalizacją z Sabalenką

Getty Images / Alex Pantling / Robert Prange / Martina Navratilova i Iga Świątek
Getty Images / Alex Pantling / Robert Prange / Martina Navratilova i Iga Świątek

- Mamy świetną rywalizację i jestem tym podekscytowana - powiedziała Martina Navratilova na temat walki Igi Świątek i Aryny Sabalenki o fotel liderki w światowym rankingu WTA.

Martina Navratilova to legenda światowego tenisa. W swojej karierze zdobyła 18 tytułów wielkoszlemowych.

W rozmowie z oficjalną stroną WTA przed WTA Finals nie szczędziła pochwał Idze Świątek. 67-latka jest pewna, że Polka ma ogromną chęć odzyskania pozycji liderki w światowym rankingu.

- Jestem pewna, że zrobi wszystko, co w jej mocy, aby ponownie wrócić na pierwsze miejsce - przyznała legendarna zawodniczka. - Jest już blisko, mamy świetną rywalizację i jestem tym podekscytowana.

Navratilova wybiegła nieco w przyszłość, a konkretnie "spojrzała" na zbliżający się Australian Open. Sabalenka wygrała w Melbourne przed rokiem i teraz będzie broniła 2 tys. punktów. To może być kluczowy turniej dla Świątek i jej powrotu na szczyt.

Urodzona w Pradze zawodniczka zwróciła też uwagę na zachowanie Świątek po tym, jak straciła pozycję liderki. - Rozmawiając w Pekinie, Iga niemal czuła ulgę, że nie jest numerem jeden. "Dwójka" to mniejszy ciężar - stwierdziła.

- Rozumiem to, ale nadal lepiej być "jedynką" niż "dwójką". Presja jest jednak trochę mniejsza, a to może Polce ułatwić sytuację - dodała.

Świątek w razie dobrego występu podczas WTA Finals już teraz w meksykańskim Cancun mogłaby sobie zagwarantować powrót na szczyt. Rywalizację rozpocznie w poniedziałek 30 października (godz. 23:00). Jej pierwszą rywalką będzie Marketa Vondrousova. W grupie czekają ją też starcia z Coco Gauff i Ons Jabeur.

Transmisje z WTA Finals 2023 można oglądać w Canal+ Sport oraz serwisie internetowym Canal Plus Online. Codzienne relacje z wydarzeń w Cancun na portalu WP SportoweFakty.

Zobacz także:
Zrobiła to dwa razy. Sabalenka zmorą Świątek
[url=/tenis/1089005/sensacje-rzadkoscia-w-wta-finals-kroluja-najwieksze]Sensacje rzadkością. W WTA Finals królują największe

[/url]ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: na instagramie obserwują ją tysiące. Tak trenuje dziennikarka Polsatu[url=/tenis/1089005/sensacje-rzadkoscia-w-wta-finals-kroluja-najwieksze]

[/url]

Komentarze (3)
avatar
Adela Rozen
30.10.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dzieci z tego nie będzie... ;-))) 
avatar
fannovaka
29.10.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jakas tam Vondrusowa co sie przypadkiem dostala do WTA Finals to zadno zagrozenie dla Igi. Waw, Martina jest zachwycona Iga, chyba ciagnie swoj do swego. 
avatar
cezary23
29.10.2023
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Oczywiście chciałbym zeby Iga wygrała swój pierwszy mecz ale Vondrusova to nie jest jakaś frajerka z drugiej setki rankingu. To aktualna Mistrzyni Wimbledonu w finale którego rozprawiła się ze Czytaj całość