Australijki odbiły porażkę w Pucharze Billie Jean King. Wciąż są w grze

Getty Images / Fran Santiago / Na zdjęciu: Ellen Perez i Storm Hunter
Getty Images / Fran Santiago / Na zdjęciu: Ellen Perez i Storm Hunter

Reprezentacja Australii pokonała Kazachstan 2:1 w swoim drugim meczu w ramach Pucharu Billie Jean King i wciąż jest w grze o awans do półfinału. Triumf zapewniły deblistki Storm Hunter i Ellen Perez, które ograły Annę Danilinę i Julię Putincewę.

Australia rozpoczęła rywalizację w Pucharze Billie Jean King od niespodziewanej porażki ze Słowenią (1:2). Przez to musiała pokonać Kazachstan, by zachować szansę na awans do półfinału.

To im się udało za sprawą duetu Storm Hunter i Ellen Perez. Australijki, które wystąpiły w turnieju WTA Finals pokonały Annę Danilinę i Julię Putincewę, ale dopiero po super tie breaku - 6:1, 4:6, 10-5.

Premierowa odsłona była jednostronna. Co prawda Kazaszki przełamały już na starcie, ale w kolejnych gemach nie miały nic do powiedzenia. Rywalki kompletnie je zdominowały, wygrywając do samego końca (6:1).

ZOBACZ WIDEO: Co za fryzura! Partnerka Ronaldo przyciągała wzrok na stadionie

Na starcie II partii znów lepiej spisały się Danilina i Putincewa (2:0), ale rywalki szybko odpowiedziały. Po wyrównanej grze Hunter i Perez nie wykorzystały break pointa i to się zemściło.

W kolejnym gemie przy serwisie przeciwniczek Kazaszki wypracowały sobie piłki setowe. Dwie z nich obroniły Australijki, ale przy trzeciej musiały uznać wyższość rywalek i super tie break stał się faktem.

W nim świetnie radziły sobie Hunter i Perez (4-1), ale rywalki momentalnie odrobiły stratę. Ostatecznie i tak przegrywały 3:5, bo Australijki uzyskały mini przełamanie.

W końcówce tenisistki z Australii potwierdziły swoją wyższość. Od stanu 7-5 zdobyły trzy punkty z rzędu i ostatecznie zapewniły swojej reprezentacji końcowy triumf. O tym, kto awansuje do półfinału zadecyduje spotkanie Słowenii z Kazachstanem.

Australia - Kazachstan 2:1, Estadio la Cartuja, Sewilla (Hiszpania)
Turniej finałowy Pucharu Billie Jean King, kort twardy w hali
czwartek, 9 listopada

Gra 1: Storm Hunter - Anna Danilina 7:6(2), 6:4
Gra 2: Kimberly Birrell - Julia Putincewa 0:6, 5:7
Gra 3: Storm Hunter / Ellen Perez - Anna Danilina / Julia Putincewa 6:1, 4:6, 10-5

Komentarze (1)
avatar
mania11
10.11.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
a gdzie Ryba ???? nie gra ???