Kazaszka doprowadziła do remisu. Dwa sety i krecz rywalki

Getty Images / Fran Santiago / Na zdjęciu: Julia Putincewa
Getty Images / Fran Santiago / Na zdjęciu: Julia Putincewa

Julia Putincewa kolejny raz uratowała reprezentację Kazachstanu, doprowadzają do remisu w starciu ze Słowenią. Po dwóch setach rywalizacja Tama Zidansek skreczowała z uwagi na kontuzję. O wszystkim zadecyduje więc debel.

Spotkanie Słowenii z Australią rozpoczęło się od wygranej reprezentacji z Europy. Kaja Juvan potrzebowała zaledwie 54 minut, by rozbić Annę Danilinę 6:1, 6:0. Tym samym przybliżyła swój zespół do półfinału turnieju finałowego Pucharu Billie Jean King.

Kropkę nad "i" mogła postawić Tamara Zidansek, jednak potrzebowała do tego zwycięstwa nad Julią Putincewą. Ta sztuka jej się nie udała, bo po dwóch setach, gdy mieliśmy remis Słowenka zmuszona była skreczować z powodu kontuzji.

W premierowej odsłonie obie tenisistki najpierw utrzymały swoje podania, a później Zidansek zdominowała rywalkę. Udało jej się wygrać cztery gemy z rzędu, w tym dwukrotnie przełamując Putincewę (5:1).

ZOBACZ WIDEO: Iga Świątek odpuściła mecz reprezentacji. "Szanuję jej decyzję"

Gdy Słowenka serwowała na zwycięstwo w secie, Kazaszka odrobiła część strat. Chwilę później Zidansek przy podaniu przeciwniczki wypracowała sobie piłkę setową i w kolejnej akcji ją wykorzystała (6:2).

W II partii doszło do zwrotu akcji. Putincewa kompletnie zdominowała swoją rywalkę, wygrywając cztery pierwsze gemy, w tym dwa przy serwisie Słowenki (4:0).

Zidansek odrobiła część strat, ale przy wyniku 2:4 w dwóch kolejnych gemach nie miała nic do powiedzenia. Kazaszka ponownie przełamała rywalkę, a następnie przy swoim podaniu wyrównała stan tego pojedynku.

Gdy Putincewa przygotowywała się do decydującej partii, Słowenka walczyła z kontuzją. Ostatecznie przerwa medyczna nie była w stanie nic wskórać. Zidansek była zmuszona skreczować i tym samym Kazaszka wygrała to spotkanie, a tym samym wyrównała stan rywalizacji. O wszystkim zadecyduje deblowy pojedynek.

Słowenia - Kazachstan 1-1, Estadio la Cartuja, Sewilla (Hiszpania)
Turniej finałowy Pucharu Billie Jean King, kort twardy w hali
piątek, 10 listopada

Gra 1: Kaja Juvan - Anna Danilina 6:1, 6:0
Gra 2.: Tamara Zidansek - Julia Putincewa 6:2, 2:6 i krecz
Gra 3.: Anna Danilina / Żibek Kulumbajewa - Veronika Erjavec / Ela Nala Milić

Źródło artykułu: WP SportoweFakty