Mimo kontuzji nadgarstka Novak Djoković zdecydował się pomóc swojej reprezentacji w ćwierćfinale United Cup przeciwko Australii. Belgradczyk był jednak daleki od optymalnej dyspozycji i w singlu przegrał 4:6, 4:6 z Alexem de Minaurem, po czym zrezygnował z występu w mikście. Ostatecznie drużyna Serbii uległa gospodarzom 0-3.
Podczas pomeczowej konferencji prasowej Djoković przede wszystkim nie był pytany o wynik rywalizacji, lecz o swój stan zdrowia. - Wiedziałem, że prawdopodobnie nie będę w 100 proc. sprawny - mówił, cytowany przez puntodebreak.com.
- To był jeden z tych dni, kiedy nie czułem się dobrze, a przeciwnik grał na dobrym poziomie. Ale nie chce o tym mówić i umniejszać De Minaurowi. Gratuluję mu i całemu australijskiemu zespołowi. To wszystko jest częścią przygotowań do Australian Open, gdzie chcę być w najlepszej formie. Oczywiście, nie jest miło przegrać, ale nie zapamiętam z tego meczu zbyt wiele. Moje myśli są już w Melbourne - powiedział.
Serb doznał kontuzji na półtora tygodnia przed startem wielkoszlemowego Australian Open. Naturalne są więc pytania, czy będzie gotowy do występu w Melbourne. On sam jest dobrej myśli.
- Myślę, że wszystko będzie dobrze. Nadgarstek miał duży wpływ na moją grę, zwłaszcza serwis i forhend. Sądzę, że mam wystarczająco wiele czasu, aby dojść do formy na Australian Open - stwierdził.
- Teraz postaram się wyleczyć nadgarstek, który doskwiera mi od kilku dni. Będę kontynuował rekonwalescencję i trenował. Ten proces nie jest mi obcy. Wiem, co muszę zrobić, aby się dobrze przygotować - zapewnił.
- W dwóch z ostatnich trzech sezonów wygrywałem Australian Open, mimo że doznawałem kontuzji. Wraz z zespołem będziemy pracować, aby moje ciało było w optymalnym stanie, żebym mógł grać na wysokim poziomie przez cały turniej - dodał.
Australian Open 2024 odbędzie się w dniach 14-28 stycznia. Djoković jest dziesięciokrotnym mistrzem tego turnieju i w tegorocznej edycji będzie bronił tytułu.
Dzień trzysetowych meczów i obronionych meczboli w Brisbane. Najwyżej rozstawiony w ćwierćfinale
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży