W turnieju ATP Brisbane hiszpański tenisista wrócił do gry po rocznej przerwie spowodowanej kontuzją. Początkowo wszystko szło zgodnie z planem i Rafael Nadal pokonywał kolejnych rywali. Niestety, start w Brisbane zakończył się dla Nadala kolejnym urazem.
Utytułowany Hiszpan pokonał Dominika Thiema i Jasona Kublera, ale w ćwierćfinale przegrał z Jordanem Thompsonem. Po zakończeniu tego spotkania przekazał niepokojące informacje. Po przejściu dodatkowych badań 37-letni tenisista z Manacor podjął decyzję o wycofaniu się z wielkoszlemowego Australian Open 2024.
"Podczas mojego ostatniego meczu w Brisbane miałem mały problem z mięśniem, który, jak wiecie, bardzo mnie zaniepokoił. Kiedy dotarłem do Melbourne, miałem okazję wykonać rezonans magnetyczny i okazało się, że mam mikronaderwanie mięśnia, ale nie tej samej części, w której doznałem kontuzji, i to jest dobra wiadomość" - napisał Rafa na platformie X.
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży
Będzie to szesnasty w karierze turniej wielkoszlemowy, z którego Nadal wycofał się z powodu problemów zdrowotnych. Jak zauważył w mediach społecznościowych dziennikarz Jose Moron, to w przeliczeniu cztery pełne sezony, w których Hiszpan nie grał w Wielkim Szlemie.
"To oznacza cztery pełne lata bez możliwości rozegrania meczu w Wielkim Szlemie. Biorąc pod uwagę, że Rafa wygrywa 1 z 3 turniejów wielkoszlemowych, w których brał udział, oznacza to, że do swojego dorobku mógł dołożyć pięć zwycięstw. Cholerne kontuzje" - napisał w serwisie X.
To oczywiście tylko - zresztą smutna - statystyka. Nadal wygrał w swojej karierze 22 wielkoszlemowe turnieje. Czternaście razy triumfował w Rolandzie Garrosie, cztery w US Open i po dwa w Wimbledonie i Australian Open.
Czytaj także:
Świetne eliminacje Magdaleny Fręch. Kolejna tenisistka nie miała szans
Australian Open: tylko jedna Polka na starcie kwalifikacji
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: Nie mogła sobie tego odmówić. Miss Euro zrobiła show na plaży
