Aryna Sabalenka (WTA 2) i Ella Seidel (WTA 172) długo musiały czekać, aby wyjść Rod Laver Arena. Wszystko przez niespodziewanie długi mecz Novaka Djokovicia. Samo spotkanie obrończyni tytułu z 18-letnią Niemką było bardzo krótkie. Sabalenka występ w Australian Open rozpoczęła od rozbicia Seidel 6:0, 6:1.
Sabalenka mogła wygrać 6:0, 6:0, ale Seidel zdobyła honorowego gema po obronie dwóch piłek meczowych. Obrończyni tytułu awans przypieczętowała dopiero przy siódmym meczbolu. W ciągu 53 minut zaserwowała sześć asów.
Jej łupem padło 56 z 82 rozegranych punktów. Nie dała rywalce żadnej szansy na przełamanie, a sama wykorzystała pięć z dziewięciu break pointów. Sabalenka posłała 20 kończących uderzeń przy 20 niewymuszonych błędach. Seidel naliczono cztery piłki wygrane bezpośrednio i 17 pomyłek.
ZOBACZ WIDEO: Jest w dziewiątym miesiącu ciąży. Zobacz, skąd "wrzuciła" nagranie
Rok temu w Melbourne Sabalenka zdobyła pierwszy wielkoszlemowy tytuł w singlu. We wcześniejszych pięciu startach w tym turnieju nie była w stanie dojść do ćwierćfinału. W deblu jest mistrzynią US Open 2019 i Australian Open 2021.
Kolejną rywalką Sabalenki będzie Brenda Fruhvirtova (WTA 110), która zwyciężyła 2:6, 6:4, 6:3 Anę Bogdan (WTA 66). Mecz trwał dwie godziny i 19 minut. Obie tenisistki uzyskały po cztery przełamania. Czeszka zdobyła o cztery punkty więcej od Rumunki (92-88).
Australian Open, Melbourne (Australia)
Wielki Szlem, kort twardy, pula nagród 86,5 mln dolarów australijskich
niedziela, 14 stycznia
I runda gry pojedynczej kobiet:
Aryna Sabalenka (2) - Ella Seidel (Niemcy, Q) 6:0, 6:1
Brenda Fruhvirtova (Czechy, Q) - Ana Bogdan (Rumunia) 2:6, 6:4, 6:3
Program i wyniki turnieju kobiet
Czytaj także:
Ruszył Australian Open. Droga przez mękę czeskiej gwiazdy
Smutny koniec meczu Magdy Linette z dawną mistrzynią Australian Open