Australian Open już trwa, a wielu polskich kibiców z niecierpliwością czeka na pierwszy mecz z udziałem Igi Świątek. Dobre wieści napłynęły z Melbourne już wcześniej, bo w poniedziałek Magdalena Fręch zapewniła sobie awans do II rundy turnieju wielkoszlemowego.
Polska tenisistka musiała się mocno napracować, aby wyeliminować Darię Saville. Australijka dobrze zaczęła, bo wygrała pierwszego seta. To jednak pobudziło Fręch, która odwróciła losy spotkania i w kolejnych dwóch partiach zwyciężyła 6:3, 7:5.
Fręch po raz pierwszy w karierze zagra w drugiej rundzie Australian Open. Z gratulacjami szybko przybył nowy minister sportu. Nie minęło pięć minut od zwycięstwa nad Saville, a Sławomir Nitras zamieści wpis w portalu X.
ZOBACZ WIDEO: Zobacz, gdzie Milik zabrał ukochaną. Jej zdjęcia zachwycają
"Wielkie brawa i gratulacje dla Magdaleny Fręch" - napisał polityk Koalicji Obywatelskiej.
Polska tenisistka obecnie czeka na rywalkę, z którą zmierzy się w następnym etapie turnieju. Na pewno poprzeczka będzie zawieszona znacznie wyżej. Fręch spotka się ze zwyciężczynią pojedynku Caroline Garcia - Naomi Osaka.
Dzień wcześniej z turnieju odpadła Magda Linette, która w drugim secie skreczowała z powodu kontuzji i dalej przeszła Caroline Wozniacki. Teraz polscy fani czekają na Igę Świątek, która w nocy z poniedziałku na wtorek zmierzy się z Sofią Kenin.
Wielkie zwycięstwo Fręch! Czekała na nie 6 lat >>
Polka grała z Australijką. Wyjawiła, co robili kibice >>