Ukrainka sprawiła niespodziankę. Głośno o tym, co zrobiła po meczu

Dajana Jastremska zameldowała się w ćwierćfinale Australian Open. Ukrainka wyeliminowała Wiktorię Azarenkę. Wcześniej nie podała ręki rywalce z Rosji, a jak zachowała się wobec Białorusinki? Jest nagranie.

Robert Czykiel
Robert Czykiel
Dajana Jastremska (z przodu) i Wiktoria Azarenka (w tle) Twitter / Na zdjęciu: Dajana Jastremska (z przodu) i Wiktoria Azarenka (w tle)
W tegorocznym Australian Open nie brakuje niespodzianek. Jedną z nich mieliśmy w przypadku Igi Świątek, która odpadła w III rundzie, przegrywając ze znacznie niżej notowaną Lindą Noskovą. Teraz głośno jest o Dajanie Jastremskiej.

Ukraińska tenisistka w IV rundzie spotkała się z Wiktorią Azarenką. Faworytką była słynna Białorusinka, która nieźle sobie radziła na kortach w Melbourne. Kibice zobaczyli zaciętą rywalizację, którą Jastremska ostatecznie rozstrzygnęła na swoją korzyść w dwóch setach.

23-latka wcześniej zmierzyła się z Warwarą Graczową. To Rosjanka, która obecnie reprezentuje Francję. Dajana nie zapomniała o jej pochodzeniu i nie podała jej ręki. A jak zachowała się wobec rywalki z Białorusi?

Jastremska pozostała konsekwentna w swojej postawie wobec Rosjanek i Białorusinek. Ukraińska tenisistka najpierw podziękowała sędzi, a następnie odwróciła się plecami do Azarenki i zaczęła celebrować awans do ćwierćfinału.

Zachowanie Ukrainki już nikogo nie dziwi. Dajana Jastremska w ten sposób zwraca uwagę na to, że w jej ojczyźnie toczy się wojna, którą rozpętała Rosja, a wspiera ją Białoruś.

Szczerość Fibaka po odpadnięciu Świątek >>
Zrobił to! Hurkacz pokazał moc i awansował do ćwierćfinału Australian Open >>

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: pokazała zdjęcia z plaży. Piękna tenisistka zachwyciła
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×