Po wyeliminowaniu Omara Jasiki, Jakuba Mensika, Ugo Humberta i Arthura Cazaux Hubert Hurkacz walczył o półfinał Australian Open z Daniłem Miedwiediewem.
Pierwszy set nie potoczył się po myśli wrocławianina. W tie-breaku lepszy okazał się Rosjanin. Hurkacz podniósł poziom w drugiej odsłonie. Jedna z wymian zachwyciła kibiców, którzy oglądają to spotkanie na Rod Laver Arena w Melbourne.
Polak osiągnął przewagę i wydawało się, że zakończy wymianę smeczem. Miedwiediew jednak przeczytał jego zamiary i w ekwilibrystyczny sposób się wybronił. Teraz to Hurkacz był w tarapatach - ratował się tweenerem (uderzeniem piłki między nogami).
Udało mu się wyjść z opresji, a później znakomitym forhendem zepchnął rywala do defensywy. Podkreślił przewagę bekhendem po linii, by zakończyć wymianę - tym razem udanym - smeczem. Publiczność zgotowała tenisistom owację. Akcja trwała 30 sekund i składała się z 21 uderzeń.
Hurkacz podwyższył prowadzenie w II secie (2:0), a następnie wygrał tę odsłonę 6:2. Trzecia padła łupem Rosjanina, zaś czwarta Polaka. W decydującym, piątym secie Miedwiediew zwyciężył 6:4 i to on wystąpi w półfinale Australian Open.
Zobacz kapitalną wymianę w meczu Hurkacz - Miedwiediew
Czytaj także: Życiowy sukces Ukrainki. Pogromczyni Świątek zastopowana
Czytaj także: Polak nie powtórzy finału Australian Open. Niemiecka niespodzianka
ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: to nie jest żart. Tak trenują polscy skoczkowie