Rosjanin oszalał ze szczęścia. Tak zachował się po ograniu Hurkacza [WIDEO]
Danił Miedwiediew musiał się mocno napracować, aby awansować do półfinału Australian Open. Nie dziwi zatem jego emocjonalna reakcja po zwycięskiej piłce w starciu z Hubertem Hurkaczem.
Rosjanin sam najlepiej wie, ile siły i nerwów kosztowało go spotkanie z "Hubim". Po ostatnim zagraniu, które dało mu zwycięstwo, ciężki kamień spadł mu z serca. Efektem była emocjonalna reakcja.
Miedwiediew podziękował kibicom za świetną atmosferę, którą tworzyli podczas meczu. 27-latek chwilę po ograniu Polaka zaczął wysyłać całusy w kierunku trybun. To wywołało bardzo żywiołową reakcję publiczności.
Chwilę później przyszedł czas na spotkanie z rywalem pod siatką. Zawodnicy podali sobie ręce i ucięli krótką pogawędkę. A na koniec Miedwiediew mógł już celebrować sukces na środku kortu.
Hurkacz pozostał z niedosytem. "Wiem, że było bardzo blisko" >>
Nitras zabrał głos po porażce Hurkacza. Błyskawiczna reakcja >>