Wygrywała szlemy i medale olimpijskie. Chce wrócić po latach

Getty Images / Maksim Konstantinov/SOPA Images/LightRocket via Getty Images / Na zdjęciu: Jelena Wiesnina
Getty Images / Maksim Konstantinov/SOPA Images/LightRocket via Getty Images / Na zdjęciu: Jelena Wiesnina

Utytułowana Jelena Wiesnina w wieku 37 lat postanowiła wrócić do rywalizacji w cyklu WTA. - Nie będę wywierać na siebie presji - zapowiada reprezentantka Rosji.

37-letnia Jelena Wiesnina, po urodzeniu drugiego dziecka, wraca na zawodowy kort. Rosyjska tenisistka wystąpi w grze podwójnej podczas lutowych turniejów WTA Doha (11-17.02) i WTA Dubaj (18-24.02).

- W byciu elitarnym sportowcem zawsze pojawia się to uczucie, które nie pozwala się poddać. Coś sprawia, że ​​idziesz dalej. Im więcej czasu spędzam na korcie, tym lepiej pamiętam, jak bardzo kocham ten sport. Uwielbiam oglądać tenis, uwielbiam go komentować. Zaczęło mnie to tak bawić, że powiedziałem sobie: dlaczego nie wrócić? - przyznała w wywiadzie dla Tennis.com.

- Bardzo zainspirowały mnie Karolina Woźniacka, Kim Clijsters, Serena Williams, Tatjana Maria, Alona Bondarenko i wszystkie matki, które wróciły na kort po urodzeniu dzieci. One dla mnie są bohaterkami. Wiem, ile potrzeba do tego energii. Bycie mamą to najtrudniejsza praca na świecie, bo jest to praca 24 godziny na dobę przez 7 dni w tygodniu. Nie dostaje się pieniędzy i ciągle się je wydaje. Jest to najtrudniejsza praca, ale także najlepsza i najbardziej satysfakcjonująca - dodała Wiesnina.

Złota medalistka IO Rio de Janeiro 2016 i mistrzyni French Open 2013, US Open 2014 oraz Wimbledonu 2017 w grze podwójnej cieszy się, że znowu będzie mogła rywalizować (nie występowała na korcie od IO 2020 w Tokio), ale nie chce teraz myśleć i mówić o zwycięstwach.

- Nie zamierzam w żaden sposób wywierać na siebie presji. Nie będę się zamartwiać, jeśli nie wygram Wielkiego Szlema. Wiem, że to wszystko będzie dla mnie procesem. Oczywiście, zamierzam stawiać sobie jakieś cele. To na pewno mnie zmotywuje - podsumowała Rosjanka.

Zobacz:
Wielkoszlemowa mistrzyni wraca na kort. Już raz ograła Świątek
Ależ wiadomość od Jeleny Wiesniny

ZOBACZ WIDEO: Rywal Hurkacza weźmie ślub. Ukochana powiedziała "tak"

Komentarze (0)