Kiepskie wiadomości dla polskich kibiców. Świątek nie zagra tuż przy granicy

Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Iga Świątek
Getty Images / Matthew Stockman / Na zdjęciu: Iga Świątek

Ostrawa walczyła o to, by zorganizować w tym roku turniej WTA Finals. Jednak jak poinformował czeski Canal+ Sport, wszystko wskazuje na to, że Iga Świątek i najlepsze zawodniczki świata rywalizować będą w Rijadzie.

W tym artykule dowiesz się o:

Już w 2023 roku Ostrawa chciała zorganizować turniej WTA Finals. Jednak światowa federacja zdecydowała, że najlepsze zawodniczki globu o tytuł rywalizować będą w meksykańskim Cancun. Podczas zawodów mówiło się o wielu kontrowersjach i niedociągnięciach. Chodziło nie tylko o pogodę, ale też nikłe zainteresowanie fanów.

WTA tłumaczyło się wtedy tym, że Czesi nie byli w stanie zapewnić, że wszyscy uczestnicy będą mogli wziąć udział w turnieju. Chodziło o Białorusinki i Rosjanki. Za kandydaturą stał czeski biznesmen Tomas Petera, który nie zgadzał się z taką opinią działaczy.

W tym roku Ostrawa też walczyła o to, by zorganizować WTA Finals. Jednak czeskie media nie mają wątpliwości w sprawie tego, że u naszych południowych sąsiadów nie odbędzie się prestiżowy turniej z udziałem ośmiu najlepszych zawodniczek świata. To zła wiadomość dla polskich kibiców, którzy z pewnością tłumnie wybraliby się do Ostrawy, by oglądać mecze z udziałem Igi Świątek.

ZOBACZ WIDEO: Romantycznie. Zobacz, gdzie Justyna Żyła wybrała się z ukochanym

Czeski Canal+ Sport poinformował, że WTA Finals odbędzie się w Arabii Saudyjskiej, a konkretnie w Rijadzie. "WTA Finals zmierza do Rijadu. Teraz nie ma wątpliwości. Pomimo protestów legend, turniej na kilka najbliższych lat przeniesie się do Arabii Saudyjskiej" - czytamy w serwisie X.

- Przeszliśmy z grona sześciu pretendentów do finałowej dwójki, ale niestety WTA wybrało Rijad. Saudyjczycy musieli obiecać znacznie lepsze warunki, bo inaczej nie miałoby to sensu. Frekwencja i atmosfera byłyby tutaj wielokrotnie lepsze. Czechy to kraj z tenisowymi tradycjami i myślę, że zasługują na to, aby przyznać im takie wydarzenie - powiedział Petera.

Czeski biznesmen dodał, że zgodnie z jego planem w tym roku turniej miał się odbyć w Ostrawie, a w dwóch kolejnych latach w Pradze. Petera był gotów zapłacić za licencję 6-7 milionów dolarów rocznie, a 12-15 milionów dolarów miałoby zostać przeznaczone na nagrody. Jednak te kwoty nie przekonały władz WTA.

W przeszłości Petera organizował w Ostrawie turnieje Pucharu Davisa, Pucharu Federacji, trzy imprezy rangi WTA 500 czy zawody lekkoatletyczne z udziałem Marion Jones czy Usaina Bolta.

Czytaj także:
Wyzwanie dla polskiego tenisisty. Zagra z mistrzem wielkoszlemowym
To z nią powalczy Świątek. Zmieniła obywatelstwo i wie, jak utrudnić grę rywalkom

Źródło artykułu: WP SportoweFakty