Z pewnością nie takiego końca tego ciekawego pojedynku oczekiwali fani, ale i przede wszystkim Karolina Woźniacka.
Po wyrównanym pierwszym secie Iga Świątek drugi rozpoczęła od przełamania i w tym momencie rywalka skreczowała. Obie zawodniczki spotkały się pod siatką.
Polka po krótkiej wymianie zdań z Woźniacką przytuliła ją, dziękując za pojedynek.
Więcej o meczu przeczytasz tutaj -->> Kapitalna pogoń Świątek. Nieoczekiwane zakończenie meczu z Woźniacką
Woźniacka od początku miała apetyt na sprawienie niespodzianki. W pierwszym secie prowadziła nawet 4:1, ale Świątek zdołała odwrócić jego losy. Przed drugim poprosiła o przerwę medyczną. Dograć spotkania do końca jednak nie była w stanie.
Świątek wygrała 6:4, 1:0. O finał WTA Indian Wells liderka światowego rankingu WTA powalczy z Martą Kostiuk.
Zobacz także:
Sabalenka "postraszyła" po porażce. "On się wami zajmie"
ZOBACZ WIDEO: Polecieli prywatnym odrzutowcem. Tam ukochana Ronaldo zabrała dzieci na wakacje