Sabalenka "postraszyła" po porażce. "On się wami zajmie"

Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka.
Getty Images / Robert Prange / Na zdjęciu: Aryna Sabalenka.

W środę dość niespodziewanie Aryna Sabalenka odpadła z Indian Wells już na etapie 1/8 finału. Jej pogromczynią okazała się być Emma Navarro, która wygrała 2:1 (6:3, 3:6, 6:2). Po spotkaniu Białorusinka postraszyła swoich hejterów.

W tym artykule dowiesz się o:

To nie jest najlepszy czas w karierze Aryny Sabalenki. Białorusinka co prawda wygrała tegoroczny Australian Open, jednak od tamtej pory nie potrafi odnaleźć się w rywalizacji na największych turniejach. Najpierw odpadła z zawodów w Dubaju już w pierwszej rundzie. Teraz nie przeszła do 1/4 finału w Stanach Zjednoczonych.

W środę Białorusinka zmierzyła się z Emmą Navarro w 1/8 finału WTA Indian Wells. Pierwszy set padł łupem Amerykanki, co zwiastowało wielkie emocje w tym spotkaniu. Sabalenka szybko odpowiedziała i wygrała drugie rozdanie 6:3. Trzeci set to już pewne zwycięstwo 23-latki z USA.

Ostatnie wyniki Sabalenki to pożywka dla jej hejterów. To żadna tajemnica, że Białorusinka nie jest najbardziej lubianą zawodniczką, a dodatkowo jej pochodzenie sprawia, że nie wszędzie jest dobrze odbierana. O swojej sytuacji opowiedziała nawet w serialu produkcji Netflixa "Break Point", gdzie wyznała, że czuje się znienawidzona.

Po porażce w Indian Wells Sabalenka opublikowała zdjęcie na swoim insta story, gdzie widniał jej trener od przygotowania fizycznego Jason Stacy. Oprócz mężczyzny Białorusinka w formie żartu napisała do swoich hejterów, że jeszcze jeden komentarz, a on się nimi zajmie.

W Amerykańskim turnieju wciąż udział bierze Iga Świątek. Polka, która jest obecnie najlepszą tenisistką świata, w czwartek o godzinie 20:30 zmierzy się w 1/4 finału z Karoliną Woźniacką. Tekstową relację live z tego wydarzenia przeprowadzi portal WP SportoweFakty.

ZOBACZ WIDEO: Romantycznie. Zobacz, gdzie Justyna Żyła wybrała się z ukochanym

Zobacz także:
Emocjonujące batalie w Indian Wells. Awans Greczynki, wielki sukces Chinki
Aryna Sabalenka skomentowała swoją porażkę

Komentarze (25)
avatar
Marcus_07
15.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Uwielbiam Sabalenke Po pierwsze Białorusini nigdy nie wystąpili przeciwko Polakom w przeciwieństwie do Ukraińców którzy gardzą Polakami A po drugie jest świetną tenisistką i ma dystans do swoic Czytaj całość
avatar
Krzysztof
15.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ja też się dziwię że ona się dziwi 
avatar
Tazo
15.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na tym zdjęciu wygląda jak chłop i to mało urokliwy... 
avatar
Mistrz Polikarp
14.03.2024
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
A ja lubię Arynę, nie jej wina gdzie się urodziła, będzie trochę starsza to zrozumie 
avatar
.KATO.
14.03.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Bardziej bym się przestraszył gdyby Urana się mną zajęła. Szczególnie w czasie szlemów, gdy naszprycowana jest jak enerdowska lekkoatletka. Nie dziwne, ze później, podczas turniejów WTA zdycha Czytaj całość