W poniedziałek opady deszczu całkowicie storpedowały plany organizatorów turnieju Copa Colsanitas Zurich 2024. We wtorek także było wilgotno, ale udało się rozegrać znaczną część meczów I rundy.
Do 1/8 finału bez problemu awansowała najwyżej rozstawiona Marie Bouzkova. Czeszka pokonała Kanadyjkę Rebeccę Marino 6:0, 6:3. Tym samym w czwartek spotka się z Amerykanką Hailey Baptiste, która okazała się lepsza (6:2, 4:6, 6:3) od półfinalistki Rolanda Garrosa 2021, Słowenki Tamary Zidansek.
Zwycięską passę w Bogocie kontynuuje Tatjana Maria. Doświadczona Niemka, turniejowa "dwójka", wygrała dwie poprzednie edycje tej imprezy. Na inaugurację tegorocznej wygrała z Węgierką Anną Bondar 6:3, 6:2. W czwartek jej przeciwniczką będzie Argentynka Julia Riera, która rozgromiła Kolumbijkę Emilianę Arango 6:0, 6:3.
ZOBACZ WIDEO: Herosi WP. Jóźwik, Małysz, Świderski i Korzeniowski wybrali nominowanych
Czasu na korcie nie marnowała także oznaczona "trójką" Sara Sorribes. Hiszpanka wygrała z Rosjanką Marią Timofiejewą 6:1, 6:3. Na jej drodze stanie w środę doświadczona Sara Errani. Włoszka, finalistka Rolanda Garrosa 2012, zwyciężyła Ukrainkę Juliję Starodubcewą 6:2, 7:6(5). W II rundzie zagra także rozstawiona z czwartym numerem Hiszpanka Cristina Bucsa, która wygrała z Chinką Xiaodi You 6:1, 7:5 i w środę powinna zmierzyć się z Niemką Jule Niemeier.
W sumie do 1/8 finału zakwalifikowało się siedem z ośmiu rozstawionych zawodniczek. Nie zawiodła faworytka gospodarzy, mistrzyni z 2021 roku Camila Osorio. Kolumbijka pokonała Kanadyjkę Marinę Stakusic 6:4, 6:2. W czwartek na jej drodze stanie rumuńska kwalifikantka, Anca Todoni, która odwróciła losy pojedynku z Włoszką Lucrezią Stefanini.
Zwycięstwa na inaugurację odniosły również Niemka Laura Siegemund i Rosjanka Kamilla Rachimowa. Ta druga strasznie męczyła się z debiutującą w głównym cyklu Valentiną Mediorreal Arias. Kolumbijka sensacyjnie zabrała jej seta, lecz ostatecznie turniejowa "ósemka" zwyciężyła 6:4, 6:7(6), 6:1. Tym samym w środę spotka się z Meksykanką Renatą Zarazuą.
Jedyną rozstawioną tenisistką, która nie przeszła pierwszej fazy, została Nadia Podoroska. Oznaczona piątym numerem Argentynka przegrała we wtorek z Laurą Pigossi 4:6, 1:6. Brazylijka to finalistka turnieju w Bogocie z sezonu 2022. Już w środę na jej drodze stanie Rumunka Irina Bara, która w przerwanym w poniedziałek przez deszcz pojedynku okazała się lepsza od Ukrainki Katariny Zawackiej.
W sumie udało się rozegrać 15 z 16 meczów I rundy. Nie dokończono tylko pojedynku Francesca Jones - Yuliana Monroy. Panie zeszły z kortu przy stanie 6:1, 3:1 dla Brytyjki. Spotkanie ma być dokończone w środę, jeśli tylko pozwoli na to pogoda. Na ten dzień prognozowane są bowiem kolejne opady deszczu.
Rywalizacja w Bogocie potrwa do niedzieli (7 kwietnia). Triumfatorka singla otrzyma 250 rankingowych punktów oraz czek na sumę 35,2 tys. dolarów.
Copa Colsanitas Zurich, Bogota (Kolumbia)
WTA 250, kort ziemny, pula nagród 267 tys. dolarów
wtorek, 2 kwietnia
I runda gry pojedynczej:
Marie Bouzkova (Czechy, 1) - Rebecca Marino (Kanada) 6:0, 6:3
Hailey Baptiste (USA) - Tamara Zidansek (Słowenia) 6:2, 4:6, 6:3
Francesca Jones (Wielka Brytania) - Yuliana Monroy (Kolumbia, WC) 6:1, 3:1 *do dokończenia
Laura Siegemund (Niemcy, 7) - Iryna Szymanowicz (Q) 7:6(5), 7:5
Cristina Bucsa (Hiszpania, 4) - Xiaodi You (Chiny, Q) 6:1, 7:5
Jule Niemeier (Niemcy) - Nuria Brancaccio (Włochy, Q) 6:2, 6:3
Kamilla Rachimowa (8) - Valentina Mediorreal Arias (Kolumbia, WC) 6:4, 6:7(6), 6:1
Laura Pigossi (Brazylia) - Nadia Podoroska (Argentyna, 5) 6:4, 6:1
Irina Bara (Rumunia) - Katarina Zawacka (Ukraina, Q) 2:6, 6:3, 6:4
Sara Errani (Włochy) - Julija Starodubcewa (Ukraina) 6:2, 7:6(5)
Sara Sorribes (Hiszpania, 3) - Maria Timofiejewa 6:1, 6:3
Camila Osorio (Kolumbia, 6) - Marina Stakusic (Kanada, Q) 6:4, 6:2
Anca Todoni (Rumunia, Q) - Lucrezia Stefanini (Włochy) 4:6, 6:2, 6:4
Julia Riera (Argentyna) - Emiliana Arango (Kolumbia) 6:0, 6:3
Tatjana Maria (Niemcy, 2) - Anna Bondar (Węgry) 6:3, 6:2
Czytaj także:
Wynik Igi Świątek robi wrażenie! Jest oficjalny ranking WTA
Niedobre wieści dla Huberta Hurkacza. Ważna zmiana na podium